Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 51 do 60 z 64

Wątek: rozpaczliwie: POMOCY about fotojoker!!!

  1. #51
    Bywalec Awatar Sproqet
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    DW
    Wiek
    44
    Posty
    167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez slick Zobacz posta
    gokyu, miałem dokładnie ten sam problem.
    czyścisz matówkę (roboty dosłownie na 5 minut) i świat znowu jest piękny.
    warto tak zalewać się zółcią? nie warto.
    pozdrawiam
    slick
    Kompletna bzdura. Nie po to płacisz grube pieniądze, żeby jeszcze coś naprawiać. Ich obowiązkiem jest sprzedania sprzętu pełni sprawnego i nowego. Jak byś chciał używany to byś poszedł do komisu.
    Takie myślenie doprowadzi do paranoi. Będziesz kupował nie niedopieczony chleb - bo sobie dopieczesz w domu, nie domalowany obraz itp....
    ---------------------------
    stopka

  2. #52
    Coś już napisał Awatar gokyu
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Silesia City
    Wiek
    50
    Posty
    65

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez slick Zobacz posta
    gokyu, miałem dokładnie ten sam problem.
    czyścisz matówkę (roboty dosłownie na 5 minut) i świat znowu jest piękny.
    warto tak zalewać się zółcią? nie warto.
    pozdrawiam
    slick
    owszem... matowke sam se doprowadze do stanu "lsnienia"... ale co jesli ten aparat juz przezyl niemalo, ja o tym nie wiem... a jego "cus dodatkowe" wyjdzie w momencie zaprzysiezenia Mlodej Pary w Kosciele?... co powiem wtedy "wielebnemu"... - padre!, padre poczeka bo ja musze sie zastanowic co mowi mi blad taki a taki... ba! musze wyjac baterie i sie pomodlic ze zadziala... a tak w ogole to padre sie nie krzywi...

    ja tak tego nie widze... noooo, chyba ze ty z innymi "padre" masz do czynienia pozdrawiam
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Sproqet Zobacz posta
    Kompletna bzdura. Nie po to płacisz grube pieniądze, żeby jeszcze coś naprawiać. Ich obowiązkiem jest sprzedania sprzętu pełni sprawnego i nowego. Jak byś chciał używany to byś poszedł do komisu.
    Takie myślenie doprowadzi do paranoi. Będziesz kupował nie niedopieczony chleb - bo sobie dopieczesz w domu, nie domalowany obraz itp....
    bravo, bravo, bravo....
    Ostatnio edytowane przez gokyu ; 20-09-2007 o 09:58 Powód: Automerged Doublepost
    nie polemizuj z glupcem, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu... a pozniej pokona doswiadczeniem...


    30d + kit, 50 1/8,
    420 EX
    , plus troche fajnego badziewia na m42

  3. #53
    Uzależniony Awatar Viracocha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    853

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gokyu Zobacz posta
    sympatyczny kolego... idziesz do dilera forda (na ten przyklad) kupujesz nowy model focusa (na ten przyklad) wyjezdzajac z salonu - czujesz bicie na kierownicy... wracasz do salonu... sprawdzacie: geometria w porzadku, kola wywazone... wszystko OK - ale kierownica "bije"... - ty sie pieklisz, a nad wyraz mily (sprzed 10 minut) pan "diler" mowi: nooooo, ale panie, jak mysmy mieli auto na salonie - bylo OK, to w pana rekach ujawnila sie dziwna rzecz (czyt. wada ukryta)... rada: jezdzij pan tak dalej, bo do 50 km/h - nic sie panu nie stanie...
    Ale ty masz brudną szybę, a nie bicie na kierownicy...

  4. #54
    Bywalec Awatar Sproqet
    Dołączył
    Jun 2006
    Miasto
    DW
    Wiek
    44
    Posty
    167

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gokyu Zobacz posta
    jakbym byl dlugonoga blondynka to bym Cie porwal na kawe... otoz o tym samym caly czas mowie... ze owszem te prawa (teoretycznie w tym kraju) mi przysluguja... a jest problem z ich egzekucja... moja kwestia juz podpada pod punkt 1 i (szczegolnie) punkt 3.

    i jeszcze tylko dodam: to (wg litery prawa) do mnie nalezy decyzja co do wyboru "co, gdzie i jak"... i nie oczekuje niczego wielkiego... ot po prostu... chce dostac aparat, co do ktorego bede mial pewnosc, ze jest dziewiczy... bo za jego dziewictwo niemalo place...

    pozdrawiam
    Zawsze możesz się zgłosić do UOKiK i poczekać swoje 9 lat zanim ktoś się zabierze za twoje pismo
    Niestety je mam takie szczęście ze jak sie coś ma zepsuć to właśnie u mnie i niestety dość często muszę walczyć z nieuczciwymi sprzedawcami. Praktycznie za każdym razem pomagało - jak się już nie dało po grzecznemu - rzucenie na blat ustawy, poproszenie szefa sklepu, i przedstawienie swoich praw popartych konkretnymi art.
    Na pewno nie wolno takim gnojom odpuszczać
    ---------------------------
    stopka

  5. #55
    Coś już napisał Awatar gokyu
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Silesia City
    Wiek
    50
    Posty
    65

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez piast9 Zobacz posta
    Bicie w kierownicy jest do usunięcia w ramach gwarancji więc nie ma o czym mówić. Nie musisz nic udowadniać.
    hahahahah (sympatyczny, nie szyderczy)... kolega chyba dopiero niedawno sie ocknal i dopiero ogarnia w jakim kraju zyje... odsylam do googli... w zeszlym roku (na pewno nie ford, bo cos koreanskiego): pokrotce: klient kupil fure, ktora zostawiala 4 slady z tylu... auto nowe, "dilerowe" (nie komisowe, nie... lewe)... podjezdza do dilera (mowa tylko o autoryzowanym)... - badanie zbieznosci u dilera - wszystko OK... badanie zbieznosci na wlasny rachunek w zakladzie pod okiem bieglego rzeczoznawcy - ujebana geometria... sprawa w sadzie, przepychanka prawno-gladkoslowna... a klientowi powieksza sie czolo, bo zaufal w "funkel nowke nie smigana"... kolego... to jest dziki zachod... pod rozwage dla Ciebie...

    a ze nie zmyslam: pisalismy o tym w zeszlym roku... - pozdrawiam
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Viracocha Zobacz posta
    Ale ty masz brudną szybę, a nie bicie na kierownicy...
    dobre... acz nie do konca trafione... hahaha - ale dobre
    Ostatnio edytowane przez gokyu ; 20-09-2007 o 10:05 Powód: Automerged Doublepost
    nie polemizuj z glupcem, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu... a pozniej pokona doswiadczeniem...


    30d + kit, 50 1/8,
    420 EX
    , plus troche fajnego badziewia na m42

  6. #56
    Pełne uzależnienie Awatar piast9
    Dołączył
    Sep 2005
    Miasto
    Wrocław
    Posty
    3 267

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez gokyu Zobacz posta
    dobre... acz nie do konca trafione... hahaha - ale dobre
    Ale prawdziwe. Czy jak za miesiąc będziesz miał tym razem własny kurz na matówce to będziesz zakładał wątek na forum, że canon robi takbardzoszybkosamobrudzące się matówki?
    650D, T 12-24 4.0, S 30 1.4, S 18-35 1.8, C 70-210 3.5-4.5, C 50 2.5 macro, M42: Praktica LLC, Jupiter 9, Pentacon 135 2.8, Orestegor 300 4.0

  7. #57
    Coś już napisał Awatar gokyu
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Silesia City
    Wiek
    50
    Posty
    65

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez piast9 Zobacz posta
    Ale prawdziwe. Czy jak za miesiąc będziesz miał tym razem własny kurz na matówce to będziesz zakładał wątek na forum, że canon robi takbardzoszybkosamobrudzące się matówki?
    bedzie po bandzie (odrobine)... ty rozumiesz co czytasz? inaczej: czytales wszystkie watki mowiace o mojej (GLOWNEJ) watpliwosci?... matowka do po*******ka... ale qrfa w sprzet nie wejde, a wyobraznia podpowiada jak moglby byc uzytkowany przede mna przez "niewiadomokogo"... gdybym chcial w ten sposob, to kupilbym na allegro za jakies 2-3 stowy mniej a za reszte poszedlbym "na panienki"... ozesz... czytajmy ze zrozumieniem jesli juz chcemy dosrywac...

    pozdrawaim
    nie polemizuj z glupcem, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu... a pozniej pokona doswiadczeniem...


    30d + kit, 50 1/8,
    420 EX
    , plus troche fajnego badziewia na m42

  8. #58
    Dopiero zaczyna
    Dołączył
    Sep 2006
    Posty
    46

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Sproqet Zobacz posta
    Kompletna bzdura. Nie po to płacisz grube pieniądze, żeby jeszcze coś naprawiać. Ich obowiązkiem jest sprzedania sprzętu pełni sprawnego i nowego. Jak byś chciał używany to byś poszedł do komisu.
    nie podniecaj się tak kolego. nic nie naprawiałem tylko wyczyściłem matówke. musiałbym być ciężko chory, żeby z tym lecieć na żytnią.
    zwłaszcza że to ok 250 kilometrów:]
    Cytat Zamieszczone przez Sproqet Zobacz posta
    Takie myślenie doprowadzi do paranoi. Będziesz kupował nie niedopieczony chleb - bo sobie dopieczesz w domu, nie domalowany obraz itp....
    tak - jestem paranoikiem..

    dla mnie EOT.
    Pozdrawiam
    Slick

  9. #59
    Coś już napisał Awatar gokyu
    Dołączył
    May 2007
    Miasto
    Silesia City
    Wiek
    50
    Posty
    65

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez slick Zobacz posta
    nie podniecaj się tak kolego. nic nie naprawiałem tylko wyczyściłem matówke. musiałbym być ciężko chory, żeby z tym lecieć na żytnią.
    zwłaszcza że to ok 250 kilometrów:]

    tak - jestem paranoikiem..

    dla mnie EOT.
    noooo medycyna sobie z tym radzi... podzielam poglad Sproqeta... jesli juz za cos place(imy) matowka, niedopieczony chleb... brudna **** w agencji... no to qrfa - wymagajmy rzetelnosci... do tego sie to sprowadza... a quasi paranoiczne podchodzenie na zasadzie "lizania ****" sprzedawcom, bo "tak wypada"... - dla mnie jest nie do przyjecia... ot i tyle...
    nie polemizuj z glupcem, najpierw sprowadzi Cie do swojego poziomu... a pozniej pokona doswiadczeniem...


    30d + kit, 50 1/8,
    420 EX
    , plus troche fajnego badziewia na m42

  10. #60
    Moderator Awatar Janusz Body
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Szczecin
    Wiek
    72
    Posty
    5 757

    Domyślnie

    Sympatycznemu koledze potrzebna jest pomoc. Tylko nie jestem pewien czy nasza. Sympatyczny kolega napisał postów dwadzieścia o tym jaki biedny jest bo ma dwa paprochy na matówce, w sklepie go oszukali bo mu sprzedali aparat z niewiadomym przebiegiem i zapewne przekręconym licznikiem.

    Ja Ci po prostu NIE WIERZĘ. Kwestia wiary - wiem. Sam upaprałeś matówkę i teraz zanudzasz wszystkich teoriami o tym jaki to sklep niedobry bo Ci forda wymienić na nowy nie chce a po 20 km szybka przednia się ubrudziła i jeszcze jakieś rozmazane owady na niej są.

    Sympatyczny kolega nie chce słuchać, że dwa paprochy na mają zupełnie znaczenia, nie obniżają jakości zdjęć, nie mają wpływu na zdjęcia w ogóle, mogły się tam znaleźć właśnie przed chwilą itp. itd... O żadnej "niezgodności" z umową nie może tu być mowy. Zasada "widziały gały co brały" w tym przypadku są oczywiste. Sympatyczny kolega był poinformowany przez sprzedawcę, że bierze aparat z wystawy i się na to zgodził.

    eeeee...... szkoda gadać.

    Janusz,
    Old enough to know better - but I do it anyway.

Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 4567 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •