Pokaż wyniki od 1 do 10 z 31

Wątek: EF-S a obiektywy DX

Widok wątkowy

  1. #7
    Początki nałogu Awatar jatzzek
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    46
    Posty
    355

    Domyślnie

    toversivy czyli mowisz, ze porownanie EF-S'ow do L-ek jest calkowicie uzasadnione, no dobrze. Jesli tak, to rzeczywiscie EF-S daje tansze obiektywy niz FF. A jesli chodzi o ta wystajaca dupke, to jej brak w, np. Tamronie 17-50, spowodowal, ze kiedys niechcacy podpialem rzeczony obiektyw do puszki EOS 30. Troche sie zdziwilem jak zobaczylem naswietlone kolko na 17mm ale np. juz przy 30 i wyzej mialem kryta pelna klatke, tyle tylko ze z duza winieta.

    Sadzicie, ze pomysl Nikona z D3 zeby w jednej puszcze miec szybkostrzelnosc 'cropa' i jakosc FF to zly pomysl. No bo jesli niezly, to chyba dobrze, ze mozna podpinac szkla DX? W Canonie tak dobrze nie ma. Albo chcesz jakosc i kupujesz 1Ds (i tylko szkla FF) albo szybkosc i wtedy wybierasz 1D (i tu zreszta tez tylko szkla FF). A jak chcesz miec jedno i drugie? I wlasnie w tej ostatniej opcji przydalaby sie mozliwosc podpinania szkiel EF-S do puszki FF. Fakt: zcropowany wizjer bylby do bani. Ale ciekawe czy mniejszy niz ten w np. 30D.
    Ostatnio edytowane przez jatzzek ; 18-09-2007 o 10:50
    why waste your time looking for proof?
    what if the answer is never the truth?

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •