Ja na twoim miejscu kupił bym 40d. od premiery 10d opłynęły wiki fotograficzne.
Możesz się o tym przekonać biorąc 40d do ręki i pstrykają w jakimś sklepie - włóż kartę i w domu sprawdź zdjęcia - sadze że ci to przekona.
Z tego co robisz -potrafisz już bardzo wiele wydusić z 10d - jak przesiądziesz sie na 40d to praktycznie będziesz mógł o wyduszaniu zapomnieć.
Ja przesiadłem się z 400d i nie żałuje choć w zupełności mi wystarczał ( no może szumy na 1600 były nieco za duże).
Na 40d robie teraz nawet na 3200 i mi nie przeszkadzają.
Polecam ci spacer z kimś kto już ma - daj mu potrzymać 10d by zobaczył jak wyglądała historia fotografii cyfrowej .
Jeśli tylko w jakiś sposób zarabiasz na zdjęciach ( z opisu tak sadze) to warto zmienić.
Obiektyw kupisz szybciej niż się spodziewasz.