ja bym kazał ściągnć modelowi okulary, chyba najszybsze...

a tak poważnie miałem ten sam problem kiedy po sesji zobaczylem owale blendy w ślepiach,

Bagnet, nikt nie bedzie wyciągał szkieł z bryl bo czasem to bez fachowca prawie nie możliwe.

myślę,że nie głowę opuszczać, bo to może zepsuć cały kadr, ale minimalnie np . podnieść znad uszu te uchwyty (nie wiem jak sie nazywają może nauszniki )co zieni kąt odbicia szkła...