Maniakiem fotografii na pewno nie jestem.Zamieszczone przez sid
Zdjęcia jakie robię, to (na razie , bo mam analoga) to max 13x18 i przypuszczam,że z cyfrowym będzie podobnie.
Cyfrowego chcę kupić, bo "łatwiej" (nie tak jak z kliszami) manipulować ustawieniami. Zawodowcem nie jestem wiec jak np 5 razy zrobię to samo ujęcie ale z innymi parametrami to się nic nie stanie (w analogu 1/6 filmu do kosza).
Nad Minoltę A200 się zastanawiałem (kolega ma A1, więc troszeńkę go pooglądałem i jest ok, choć ten obiektywik taki malutki ) ale tak się zastanawiam, bo 300D jest nieznacznie droższy od A200.
Czy rzeczywiście 300D z KIT'em jest taka do kitu, że nie watro dopłacić te 300-400PLN i lepiej mieć A200 (oczywiście biorąc moją sytuacją!! Właściciele 300D z wypasionymi "szkłami" nie bulwersujcie si!!)