A zobacz co pisze program w Help - License Information ?
A zobacz co pisze program w Help - License Information ?
Tam mam zero. Ale co mi za różnica. Zainstalowało się i aktywowało prawidłowo, kolejnej wersji raczej prędko nie należy się spodziewać, a jak już się pokaże, to się zobaczy, czy ten upgrade zadziała. Choć wydaje mi się, że informacja w profilu na stronie producenta powinna być bardziej wiarygodna.Zamieszczone przez Krzychu
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
Bo u mnie jest podobnie (wcześniej aktywowałem 3.7 LE) i raczej wierzyłbym temu co program wypisuje, ale w sumie zobaczymy....
Po sformatowaniu dysku w moim kompie (miałem na nim Capture One LE 3.7) wgrałem wersje Capture One 4. Nic z tego. Podczas rejestracji przy wpisaniu kodu pojawił się tekst: "user data retrieved from the profile", choć wyczytałem wcześniej informację o moim profilu na stronie producenta, że mam jeden upgrade. Czy ktoś z szanownych forumowiczów może mi pomóc. Dlaczego nie moge zarejestrowac programu? Pomozcie!!!
Zrobiłem dzisiaj pierwszą dużą partię RAWów (ze ślubu) w Capture One i jestem pod dużym wrażeniem. Fakt, że może to być też jakości 40D, który także debiutował na ślubie w moich rękach - niemniej jakość podoba mi się bardzo. Nie znam innych programów tego typu (nie zainstalowałem jeszcze DPP), ale Capture One nawet LE (4.0) ma niemal wszystko, co podobało mi się w Lightroomie. Żałuje, że nie da się w nim korygować JPGów (kadrować itp), bo wtedy byłby chyba jak dla mnie ideałem.
Przerabiam komputer - co zrobić z C1?
Za kilka godzin zabieram się za przekonstruowanie komputera. Zmiany będą polegały na wymianie płyty głównej, dołożeniu twardego dysku oraz przeniesieniu systemu na ten nowy, szybszy dysk. Kolega, który będzie mi te roszady robił, mówi, że nie będzie przeinstalowywał systemu, lecz "przeniesie" go jakimś programem, jak się wyraził "bit po bicie".
W związku z tym istotne pytanie: czy przed przystąpieniem do tej zabawy, powinienem odinstalować C1 i zainstalować po wszystkim?
Jeśli uważacie, że w wyniku tych zmian, istnieje realne ryzyko nieuruchomienia C1 bez konieczności ponownej jego instalacji, to jakoś przeżyję te dodatkowe xx minut. Choć, jak wiadomo: czas to pieniądz ;-)
EOS i nie tylko...
Przy wymianie płyty głównej to moim zdaniem istnieje realne ryzyko że i tak system trzeba będzie przeinstalować, zresztą dla świętego spokoju i "czystości" systemu bym to zrobił...
U mnie po reinstalce OS-a jest tak:
więc chyba nie ma obaw o format partycji z softem...
Zasadnicza różnica wersji Pro 3.7.x od 4-ki to brak:
Color Editor, w tym Color Edit Inspector (zasadnicza różnica - tu z kolorami można wszystko)
co nie oznacza, że 4-ka jest zła... tym bardziej, że promocja SanDiska to był/jest strzał w przysłowiową 10-tkę.
Kurcze, ubyło mi jednej aktywacji. Co to u diaska jest?! Jeszcze kilka dni temu byłem przekonany, że mam prawo aktywować C1 na 3 komputerach. Na potwierdzenie tego wystarczy spojrzeć na screenshot, który umieściłem kilka postów wyżej. Jedna instalacja aktywowana, dwie do wykorzystania.
Kilka dni temu aktywowałem soft na komputerze w pracy. Wszedłem sobie wczoraj na profil webowy i widzę "Activations left: 0"! Co jest? Wchodzę na License agreement na stronie PhaseOne i ku mojemu zdziwieniu jest tam napisane, że jedna licencja upoważnia do dwóch instalacji. Ale czy oni mają prawo takie zmiany wprowadzać wstecz? Jestem zły. Też tak macie?
BYKOM STOP - poprawna pisownia i ortografia w internecie
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem