to ja proponuje inne podejscie do GO dla uzytkownikow cropa.

f/1.4 - "ja p... jaka papierowa glebia". obowiazkowo pstrykanie wszystkich fot (poza testowymi) na f/1.4, ewentualnie, ale to juz bardzo ewentualnie, na f/1.8. ale ogolnie, to miekkim trzeba byc, a nie twardym!
f/2.0 - jakby nie kombinowal, jak wyostrzy blisko, to dalej bedzie nieostro
f/2.8 - cos jak wyzej
f/4.0 - ultraszerokim katem po wyostrzeniu na nieskonczonosc juz jest duzo ostrego. umiarkowanie niedlugim szklem GO juz nie jest bardzo plytka. w pozostalych przypadkach - patrz f/2.8
f/5.6 - umiarkowanie dlugim szklem juz jest troche GO. szerokim i ultraszerokim juz jest duzo GO. przy dlugiej lufie - patrz f/2.8
f/8.0 - w szerokim i ultraszerokim mozna w ciemno "f/8.0 i do przodu - to moje motto! niezle nie?". nie uzywac do portretu. w dlugich lensach - dalej tlo nieostre
f/16 - za duzo GO. i plamy na matrycy
f/22 - cos dla poczatkujacych landszafciarzy, ktorzy albo sie za duzo naczytali ksiazek a za malo nafocili, albo nie odplamkowywali nigdy fotek. albo po prostu nie maja na filtr szary


copyright aqstyk