Myślę, że gdy się kupuje nowe szkło, za parę tysięcy, to powinno ono być
bez zarzutu, a nie z jakimiś paprochami.
Inna sprawa, że to rzeczywiście w praktyce nie ma zbyt dużego znaczenia.
Pozdrówka
Znaczenia w praktyce nie ma ale za to jak może zepsuć humor posiadaczowi owego szkła. Ja swoje obejrzałem z każdej możliwej strony zanim kupiłem.