Wynika to chyba z tego, że obiektyw Tokina AT-X AF 400 /5,6 to w Polsce i chyba na świecie unikat. Jakiś czas temu szukałem stałki 400mm, i w necie informacji na temat tego obiektywu praktycznie nie ma. Jest jakaś wzmianka na photozone - http://www.photozone.de/8Reviews/canonFAQ.htm#3Q2c, ale na stronie Tokiny już brak jakiejkolwiek wzmianki nawet w dziale historii. Co do cen to o ile pamiętam z allegro (chyba była raz jakas aukcja) i ebay to cena podobna do sigmy (ok. 700-1000 zł). Gdzieś w necie znalazłem, że AF jest bardzo wolny, ale nie potrafię nic powiedzieć na temat współpracy z Canonem sterowania przesłoną (przy Sigmie wiadomo, że działa tylko pełna dziura).
Ja koniec końców po paru tygodniach zastanowienia i szperania w necie zdecydowałem się na eLkę 400/5,6. Cena jest dosyć wysoka (choć mnie udało sie kupić za niecałe 3000 zł po dwóch miesiacach szukania okazji) ale szybki AF to wg. mnie podstawa przy fotografowaniu przyrody taką ogniskową. A z drugiej strony apropo Tokiny i Sigmy 400/5,6 to przy okazyjnie niskiej cenie (ok. 500-600zł) można chyba zaryzykować ich kupno i pracę nawet tylko przy pełnej dziurze (ja 80-90% zdjęć robię z ręki podbitym iso i na przysłonie 5,6). Inna sprawa to wolny AF, który może często uniemozliwiać wykonanie fotek....