Witam forumowiczow.
Wlasnie stalem sie posiadaczem uzywanego (5000 zdjec) 400D. Niestety nie znam sie na tyle na fotografii, zeby sprawdzic czy aparat nie ma wad. No a przede wszsytkim nie kupilem jeszcze obiektywu. Mialem to zrobic dzisiaj (tamron 17-50 2.8), ale okazalo sie, ze na wbudowanej lampie jest jakas plama (??? - nie wiem jak to opisac dokladnie, wyglada jakby byla przytopiona powierzchnia /mniej wiecej centymetr na centymetr/, sprzedajacy mowi, ze to 'zmeczenie materialu' i wogole nie zmienia efektywnosci pracy lampy, a jesli mi przeszkadza to wymienia mi za darmo w serwisie w ramach gwarancji). Odpowiedz z serwisu dostane najwczesniej we wtorek, a czas nagli. Chcialbym to skonsultowac z kims kto sie na tym zna. Po prostu potrzebuje pomocy kogos uczynnego. Moglibysmy sie gdzies jutro (czyli w sobote) umowic na piwko (oczywiscie ja funduje) i troche ten model sprawdzic. No i obejrzec ta lampe, ktora mi nie daje spokoju (narazie musi mi wystarczyc wlasnie ta wbudowana). Jezeli ktos moze mi pomoc to prosze o informacje na PM.
A jesli ktos zna ten problem z lampa (mozliwe, zeby takie przytopienie bylo efektem dzialania wlasnie samej lampy???) to prosze tez o odpowiedz na forum.
pzdr.
marten