Po miesiącu strzelania G9 mogę powiedzieć, że jest to udany aparat. Przy odrobinie chęci da się nim zrobić bardzo dobre fotografie, zwłaszcza te bardziej statyczne. Oczywiście zakładając, że używamy RAW, a nie jpg. Jest np. opcja self-timera, w którym można ustawić nawet do 10 ekspozycji następujących w jednym ciągu. To jest bardzo przydatne szczególnie w fotografii nocnej - używając techniki uśredniania można osiągnąć obraz o znikomym szumie, jak na kompakt. W pomieszczeniach przy świetle żarowym, dzięki IS - daje się fotografować ludzi (ISO 800). Wprawdzie szum jest bardzo silny, ale są to jeszcze użyteczne foty (po zmniejszeniu, na monitorze nie są złe). Ostrość i rozdzielczość oceniam wysoko - na surowych rawach przy ISO 80 jest rejestrowanych sporo detali. Daje się we znaki szum w cieniach. Aparat ma bardzo przyjemną ergonomię - zwłaszcza pokrętło regulacji się przydaje, budowę i uczucie trzymania go w dłoni też należy ocenić wysoko.
Gdy tylko był jeszcze mniejszy...

Ogólnie duży plus.