-
kupiłam sobie G9..
od dzis jestem posiadaczka G9. chcialabym napisac... szczesliwa..
Okazalo sie, ze jest to wersja amerykanska - ladowarka nie ma kabla a wtykana jest bezposrenio do gniazdka. Wtyczka jest amerykanska. Jest oczywiscie przejsciowka, a wiec to nie stanowi problemu. Dodam, ze menu i instrukcja sa w jezyku polskim.
Przy naciskaniu spustu aparat wydaje ciche turkutanie (chyba to najodpowiedniejsze okreslenie). Nie chodzi oczywiscie o odglos migawki. Nie wiem czy G9 tam ma, czy ja niefartownie trafilam....
Dodatkowo zalaczona instrukcja nie jest oryginalna instrukcja Canon. Serwisem zajmuje sie firma MJ-Foto z Krzywickiego w Warszawie, ktora nie figuruje na stronie canon.pl jako serwis autoryzowany.
co o tym sadzicie? znacie taki serwis? co zrobic z takim aparatem? oddac poki jeszcze moge (zakup z sklepie internetowym)?
poradzcie prosze co zrobic bo jestem rozkosznie nieporadna
))
Ostatnio edytowane przez magenta ; 10-07-2008 o 23:29
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum