A ja przyłączę się do pytania, ale (jeszcze) jestem laikiem w kilku sprawach.
Korekta ekspozycji po zmianie matówki, to - w moim mniemaniu:
gdy fotografuję w trybie M, ustawiam sobie przesłonę np. f/1.8 i czas do tego stopnia, by światłomierz wskazywał 0. I wtedy muszę skrócić czas tak, by wartość spadła o tą właśnie korektę?

Pytanie, uogólniając, powinno brzmieć:
Jak to jest, że ktoś po publikacji zdjęcia podaje (przykład z głowy):

1/60, f/4, +1/3EV

To znaczy, że jego światłomierz w momencie robienia zdjęcia wskazywal +1/3 ponad 0?