Nie da się dobrać niczego pośredniego. Początkowo myślałem podobnie i zakupiłem 0,6 soft, ale podczas wyjazdu na Sardynie zastałem kijowe warunki pogodowe (jasne, stalowe niebo z niskimi chmurami poburzowymi) i zaciemnione lasy/ląd. 0,6 nie wystarczył, więc musiałem iść na kompromis i próbować wyciągać później to, co się dało, w PSie... Prędzej czy później, jeśli chcesz focić landszafty, i tak kupisz inne filtry. Jeśli masz kase, to kup dwa - 0,6 i 0,9 lub nawet mocniejszy. W innym wypadku na początek 0,6 soft wydaje się być rozsądnym kompromisem.