Panie Januszu.

Jestem pełen podziwu Pana wiedzy, szczerze zazdrosze, cholernie... .

1. Jak się używa płaskiej nasadki światlomierza do światła padającego? Czy kieruje sie nią również w stronę aparatu? Ważne pytanie - co jeśli fotografuję płaską powierzchnie (scianę oświetloną jedna lampą),
ale ona nie jest ustawiona prostopadle do osi obiektywu tylko bardziej "równolegle", ale nie do końca, poprostu ściana idzie w głąb kadru lekko skośnie, a na scianie narysowane różne ilustracje. Ściana jest po lewej stronie aparatu i podąża ku prawej, a oświetlona jest lampą po prawej stronie aparatu (lapa jest jakby na wprost ściany) - kierować wtedy płaską płytkę równolegle do sciany, czy do światla czy też prostopadle do osi aparatu (czyli na wprost, ale jest ryzyko, że na kopułkę skierowana na wprost do aparatu może nie paść światło z tej lampy bo sie będzie po niej slizgać)? Jak się mierzy i co mierzy tą płytka jeśli fotografujemy obiekty plaskie, ale skośnie ustawione do osi aparatu oraz oswietlane swiatłem punktowym. Nigdie nie można znależx tutorialu, albo poradnika jak się mierzy światłomierzem światla padającego?

Jak mierzyć takim światlomierzem światło przy fotografowaniu pod światło, pod słońce?

2. Jeśli mamy dwa swiatłomierze z kopułkami, jeden skalibrowany na 18%, a drugi na 12% i robimy w tym samym miejscu pomiar kopułkami sferycznymi to czy one (maja te same ustawienia) pokażą te same wartości czy owa różnica w kalibracji spowoduje różnicę, jeśli tak, jaką?

Bardzo prosze o odpowiedź?