przeciez nikogo nie pograzam tylko pytam sie... co mam oddzielny watek zalozyc? dobra![]()
przeciez nikogo nie pograzam tylko pytam sie... co mam oddzielny watek zalozyc? dobra![]()
Dookladniee... nawet zasugeruje ci tytul : "Ksiega skarg i zazalen" , forum: Hydepark.Zamieszczone przez Czacha
![]()
ja mam lepszy tytul, "czacha vs vitez" ewentualnie "vitez vs czacha" - jakby tak przeczytac pare watkow to sie okazuje ze obaj nasi moderatorzy bardzo czesto "obok" tematu pisza.Zamieszczone przez Vitez
a w temacie to niestety nie pomoge ci za wiele, tylko tyle ze druga bardziej stonowana wypowiedz viteza byla bardzo ok i warto podazyc tym tropem
bo ja tu nie widze innej mozliwosci, no chyba ze cos podczas pomiaru swiatla bylo nie tak, albo kadr byl bardzo jasnyZamieszczone przez vitez
pozdrawiam
pozdrawiam
piotrkula
EOS A2E, Canon 50mm 1.8 Mk I,
Canon 28-135mm 3.5-4.5 IS, Canon 100-300mm 5.6L,
VG-10, SpeedLite 540EZ
Nie no , ja wiem w czym problem ale nie mam konkretnego pomyslu bo trzeba by potestowac. Po prostu na taka odleglosc lampa blyska dosc slabo przy ustawieniach (pół)automatycznych. Stad moj pomysl by wymusic jej jak najsilniejszy blysk, do tego ustawic taki czas naswietlania by rzeczywiscie mrozila akcje, do tego aparat niech sie troszczy o reszte (wlasciwie sama przyslona mu pozostala).Zamieszczone przez piotrkula
Mam wrażenie że nikt z tutaj obecnych nie zna zasady działania błysku z krótkimi czasami synchronizacji...nie masz przypadkiem na lampie ustawionej korekcji sily na minus? , ktora jest nadrzedna wobec ustawien aparatu - stad moze zbyt slaby blysk wychodzic... bo 550EX jest chyba wystarczajaco silna by oswietlic obiekt oddalony o 10m...
W tym trybie działania lampa generuje długi błysk - niestety kosztem jego siły.
Jako że czasu trwania błysku nie da się wydłużyć (bo to sprzeczne z samą ideą błysku) zrealizowane to zostało na zasadzie stroboskopu,
czyli serii bardzo szybko powtarzanych ale niestety bardzo słabych błysków...
Jak widać tryb ten nie nadaje się do zdjęć sportowych, Canon w instrukcji napisał prawdę![]()
Bogdan.
Czy w takim razie przy takim teoretycznym czasie 1/200 zwiekszenie sily blysku lampy (korekta z body lub z lampy) zwiekszy sile blysku/poszczegolnych doblyskow strobo (lampa robi glosniejsze *pyk* a kondensatorki piszczaZamieszczone przez easyrider
) czy tez zwiekszy czestotliwosc (a tym samym ilosc) miniblyskow stroboskopowych?
Tak naprawdę siła błysku nigdy się nie zmienia - zależy ona od konstrukcji lampy.
Zmienia się natomiast czas trwania błysku, a tym samym ilość wysyłanego światła.
W przypadku zdjęć od długich czasów naświetlania aż do 1/200s lampa generuje jeden błysk o czasie trwania zależnym od potrzebnego światła - pomijam tu oczywiście błyski pomiarowe, wspomagające AF, czy czerwone oczy.
Korekcja błysku z krótkim czasem naświetlania (<1/200s) może być zatem zrealizowana poprzez zmianę czasu trtwania poszczególnych mikrobłysków lub ich częstotliwości - którą metodę stosuje Canon niestety nigdzie nie wyczytałem, trzeba by zapytać pracowników Canona...
Ciekawostka: Lampa EX550 przy czasie synchronizacji 1/4000 ma liczbę przewodnią 6,9 (zoom 105mm) do 3,5 (zoom 24mm)... a z nakładką 17mm siła spada do 1,9...
Reasumujac problem tego watku - przy jakich czasach da sie dobrze doswietlic obiekt odlegly o ok 10m ? Do 1/200 ? Bo krocej to mikroblyski sa za slabe?
Zobaczcie fotkę w Galerii " http://canon.hazan.ys.pl/album_comment.php?pic_id=85.Reasumujac problem tego watku - przy jakich czasach da sie dobrze doswietlic obiekt odlegly o ok 10m ? Do 1/200 ? Bo krocej to mikroblyski sa za slabe?
Lampa 550EX ustawienie ETTL bez żadnej korekty , odległość ok. 10 m. (robione z trybuny), 1/200 s. (fixed), preselekcja przysłony f/4.5, ogniskowa 140 mm, ISO 400. Czy waszym zdaniem zdjęcie jest dobrze naświetlone?
Jak na taka odleglosc to znosnie... gdybys podbil sile to okulary by sie wypalily i kosmicznie by wygladalyZamieszczone przez p13ka
.