za MacGyverem polecam 70-210/3.5-4.5 USM . Mam i jestem zadowolony - z USA niecałe 600 złotych. Na początek jak znalazł![]()
za MacGyverem polecam 70-210/3.5-4.5 USM . Mam i jestem zadowolony - z USA niecałe 600 złotych. Na początek jak znalazł![]()
Ten 70-210 dość ciężko dopaść...
...ale te kilka słów warto jeszcze raz wyraźnie podkreślić:
"lustro", "Canon" ;-), "z USM" (i najlepiej "ring-type", a nie "micro").
Nieprzemyślane odstępstwa od tej reguły będą się brutalnie mściły w polu.
30D to wybór optymalny (niezawodny AF i lepsze "serie"), ale 350D czy 400D z oryginalnym USM'em też sprawdzą się w większości sytuacji. Ograniczenie budżetowe w tym wypadku niestety trochę mimo wszystko zaboli, bo szeroko pojęta "szybkość" w fotografii zawsze kosztowała.
O szkłach z konwencjonalnymi motorkami zapomnij, równie dobrze możesz ćwiczyć manualne ostrzenie, jak za dawnych lat. O kompaktach też nawet nie myśl (nawet Canon'a i z USM są narazie daleko za lustrami).
Ostatnio edytowane przez APP ; 04-09-2007 o 20:25