Kwestia przyciemnienia badź rozjaśnienia zależy chyba od charakteru uszkodzenia migawki: tzn czy w wyniku usterki odsłania więcej, czy zasłania. Jeżeli chodzi o serwis - ja tam osobiście tylko z żytniej bym skorzystał. Ostatnio naprawiałem ojcu aparat (małpę zwykłą) w alternatywnym punkcie. Godne polecenia tylko dla ludzi, którzy nie liczą się z czasem. Zarówno z czasem naprawy, jak i z czasem poświęconym na jeżdżenie rzeczonego serwisu.