Macie trochę blade pojęcie o LV. Po pierwsze na nowych LCD o dużym kącie widzenia bardzo dobrze się sprawdza, po drugie ruchomy LCD jest dużo lepszym rozwiązaniem niż np. WiFi. Dużo osób twierdzi, że ruchomy LCD jest bardzo narażony na uszkodzenia mechaniczne i w ekstremalnych warunkach lepszym rozwiązaniem jest WiFi. Proszę podajcie przykład takiego wykorzystania LV gdzie obracany LCD jest narażony na mechaniczne uszkodzenie, a WiFi i podgląd na laptopie jest wygodniejszy, mniej narażony na mechaniczne uszkodzenia, bardziej ergonomiczny czy mobilny. No i np. zdjęcia w tłumie z laptopem i WiFi czy makro na bagnachMusicie mieć super laptopy jak wojsko
LV z WiFi można sensownie wykorzystać w spokojnych warunkach np. studio, ale i tu obracany LCD nie jest na nic narażony, a jednocześnie pozwala na szybsze sterowanie aparatem bez potrzeby odwracania się czy podchodzenia do laptopa.