Chodzi o ostrzenie w LV z opadniem lustra?
Chodzi o ostrzenie w LV z opadniem lustra?
Ostatnio edytowane przez Kolekcjoner ; 09-09-2007 o 23:37
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
skoro to watek o Sony, a ciagle nawiązujecie do Canona 40D to przypomnę, że ciekawe rozwiązanie ma D300 i D3 Nikona. W dowolnym punkcie, po podniesieniu lustra (badany jest kontrast na matrycy). Ale sam producent pisze, że wtedy jest to działanie baardzo wolne, raczej do zdjęc statycznych ze statywu. Ale może na manualu i w dużym powiększeniu i na dużym wyświetlaczu 930 tys się sprawdzi. Można ten obraz dawać po HDMI na inny monitor. To sugeruje, że rozdzielczość podglądu będzie spora.
na dp jest dziś wrzucony filmik z takiego użycia Liveview D300
Ostatnio edytowane przez Jacek_Z ; 10-09-2007 o 15:26
Nikon, Leica, Hasselblad, Mamiya, FKD i jeszcze kilka innych ...
No to może jeszcze kilka moich refleksji bardziej w temacie.
Ogólnie ten aparat jest dość dziwnie pozycjonowany. Brak w nim ewidentnie wodotrysków, z opisów tych co go mieli w rękach jest dość prosty i solidny czyli kierowany bardziej do pro (semi pro). Z drugiej strony Sony na tym rynku nie powalczy zbyt mocno właśnie ze względu na braki systemowe i ograniczone zaufnie do marki w tym segmencie (na razie). Do tego parametry dla bardziej zaawansowanych użytkowników nie koniecznie zachwycają (brak 14 bit, tylko jeden krzyżowy, jednak mniej fps).
Z kolei na potrzeby rynku amatorskiego brak tak fajnego bajeru jakim jest LV to bardzo duża wada. Też prognozy cenowe nie są nadzwyczaj optymistyczne - mówi się o 5 kzł na początek.
Choć zdarzało się już w historii, że właśnie takie produkty pozornie bez szans na wielką popularność stawały się hitem - może Sony na to liczy.
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
i w mojej opini sie przeliczy
mogloby sie to udac gdyby sony mial zaplecze systemowe
a tu narazie brak jakis rozadnych lensow , i innych rzeczy(wystarczy looknac ile rzeczy na allegro jest do sprzedania pod canona czy nikona a ile pod sony)
szansa na jakas sprzedaz beda mieli dawni uzytkownicy KM spragnieni bardzeiej "pro" puszki niz a100-tu moim zdaniem jest glowna grupa potecjalnych konsumentow
6D 30D 35 85 70-200 430EX
Pozdrawiam
Właśnie się zagalopowałem, ale to tak jest jak w systemie 4/3 jest 7 lustrzanek z LV i 8 w drodze![]()
W przypadku E330 w trybie B nie ponieważ ostrzenie jest na drugiej matrycy, w E410 i E510 raczej jest detekcja i klapnięcie, w E400 nie pamiętam, bo najkrócej miałem kontakt, w L1 i D3 chyba kontrast na matrycy bez klepania lustrem, w L10 na 100% kontrast.
Tak BTW to taka nadmierna ilość puszek w systemie prowadzi wcale nie do zwiększenia sprzedaży tylko do wewnętrznej konkurencji. Także długoterminowo to nie jest mądra polityka.
PS. Mam propozycję żeby jednak tę dyskusję przenieść tu:
http://canon-board.info/showthread.php?t=23565&page=12
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
Jak czyta się niektóre fora, zresztą sample to częściowo potwierdzają to rzeczywiscie wygląda na to, że przynajmniej w tej wersij firmware w A700 niskie czułości są dość mydlane. Być może w pogoni za wysokim iso olali te niższe czułości. Cmos nie rozpieszcza - niskie czułości nigdy nie były mocną stroną tej technologii ale canon sobie z tym radzi całkiem niezgorzej. Ciekawe jak będzie w D300?
"Co do wspomnianego mojego obowiązku to chcę jeszcze dodać, że mój stosunek do tegoż obowiązku jest moją osobistą i całkowicie prywatną sprawą, co zwalnia mnie od wszelkich dalszych komentarzy, przypisów, suplementów i gloss."
Kapitan Wagner
A mi tam szczególnie w Sony wpadł w oko nowy grip. Myślę, że takie jego rozbudowanie o przyciski i pokrętło z jednoczesnym automatycznym przełączaniem pomiędzy poszczególnymi grupami (pionowe-poziome) to świetne i ergonomiczne rozwiązanie. No i cos takiego ma prawo kosztować te 500-600zł - ceny Canona (i zresztą innych) za gripy to złodziejstwo.
chroniczny brak czasu i zdolności, ale za to mam eLki i FF![]()
![]()
:rolleyes: