Zastanawia mnie taka rzecz. Jak dziala i przede wszystkim jak zuzywa sie migawka w kompaktach? Napewno nie moze zaslaniac matrycy caly czas, gdyz wtedy nie bylo by obrazu na LCD? Wiec zaciemnia i odslania matryce tylko w czasie robienia zdjec? A moze jest to jeszcze jakos inaczej rozwiazane? Jaka jest zywotnosc takiej migawki? Czy wogule w kompaktach wymienia sie migawke?
Ja mam dwa kompakty A60 i Panasonica FZ20. O ile w Canonie nie oplaca sie (ze wzgledu na cene aparatu) wymieniac migawki o tyle w Panasonicu (w sklepie nie wiele tanszym niz np. 300D) mozna by juz o tym pomyslec... jednak nigdzie nic nie znalazlem opini ani o zywotnosci takiej migawki ani o mozliwosci jej wymiany... tak sie zastanawiam jak dlugo moj leciwy A60 jeszcze pociagnie i jak dlugo moj nowszy Panasonic...?
A przy okazji, czy w lustrzankach cyfrowych zuzywa sie cos jeszcze pond migawke i akumulator?