No prosze, prosze. A ja myslalem, ze drozsze Canony drukują jednak CZARNY z czarnego tuszu !!
Tym bardziej sie ciesze, ze mam teraz Epsona.
Moj wysluzony IP2000 dlatego polegl na polu chwaly, bo od jakiegos pol roku nie drukowalem w ogole tekstu [tylko fotki]. Pod koniec wakacji chcialem cos "normalnego" druknąć i co sie okazało? Głowica z czarnym zaschnieta na amen. Nie wiem czy bawic sie plynami udrazniającymi i jakos ratowac Canona do pracy czarnotekstowej czy dac sobie spokoj i korzystac poki mozna tylko z tego co zostalo.
Wniosek jest jeden: gdyby konstruktorzy przewidzieli korzystanie z czarnego tuszu przy druku "photo" to moja pixma dalej by mnie cieszyla prawidlową pracą, a ja nie przesiadałbym sie na Epsona.
ps.
potwierdzam, ze wydrukowanie przez IP2000 prawidlowego cz-b zdjecia graniczy z cudem [dziwne zafarby]