Cytat Zamieszczone przez Kubaman
W mojej 50'ce kiedy wcisnę spust do połowy i AF potwierdzi złapanie ostrości obiektyw ani drgnie, tak długo jak trzymam przycisk. W 20D odnoszę wrażenie (choć może to tylko moja wyobraźnia pracuje ) że po ustaleniu focusa obiektyw często "doostrzał". Czyli mam potwierdzenie w wizjerze w postaci kropki, ale nie mam pewności, że utrzymam dany punkt ostrości.
No niestety ale to nie Twoja wyobraznia :-/ Tez mam - mialem to samo z moim 20D i przy robieniu zdjec tez to zauwazylem. Aby sie upewnic, ze masz to samo co ja, zrob sobie test - wcisnij do polowy przycisk spustu migawki aby zablokowac AF/AE a nastepnie zaslon reka obiektyw i delikatnie poruszaj przyciskiem spustu migawki, ale bez dociskania do konca. U mnie juz w tym momencie zaczynal szukac ostrosci od nowa. Inny test to ustaw sobie np tylko centralny punkt AF, zablokuj wciskajac do polowy spust na czyms co jest blisko, a potem przekadruj np na jakas gladka powierzchnie. AF wtedy nie zlapie ostrosci i ladnie widac, ze ostrzy drugi raz. Generalnie problem tkwi w przycisku spustu. Po wcisnieciu go do polowy zwierany jest obwod nr 1 a po wcisnieciu do konca , rowniez obwod nr 2 ale jednoczesnie obwod nr 1 w tym czasie nie moze zostac przerwany. Niestety wskutek jakiejs wady w przelaczniku, obwod nr1 w czasie wciskania spustu do konca, jest przerywany co w zasadzie jest rownoznaczne ze zdjeciem palca ze spustu i zaraz potem wcisnieciu go od razu do konca. I zeby bylo zabawniej, to to przerywanie nie zawsze wystepowalo. Czasami bylo ok, a czasami nie. Generalnie w moim przypadku pomoglo kilkunastokrotne szybkie naciskanie spustu migawaki do konca i na razie jest ok. Moze tylko jakies styki zasniedzialy albo co?
pozdrawiam

------------
Adoks