Oczywiście masz rację, chodziło mi tylko o to, że jeśli nie potrafię wyczyścić obiektywu to nie badzo wierzę w to by udało mi się idealnie wyczyścić matrycę a niej w przeciwieństwie do przedniej soczewki każdy pyłek może mieć duże znaczenie.
Z autopsji odkurzacza olka nie znam. Swoją opinię opierałem na jednym teście, porównującym odkurzacze w poszczególnych systemach
http://pixinfo.com/en/articles/ccd-dust-removal/
i na wielu opiniach użytkowników Olka. Np. Magus, który przeszedł do nas pisał, że przez 2 lata korzystania z E1 i wielu wymian obiektywów ani razu nie musiał czyścić matrycy.