________
Rzeczy widzimy nie takimi, jakie są, ale takimi, jacy jesteśmy
Immanuel Kant
kris75 tego się najbardziej obawiałem. CZasami nawet zastanawiam sie czy nie lepiej będzie focić bez okularó, bo ostrość załatwi AF, a nie jest ze mną aż tak źle żeby nie ustawic kadruTylko nie wiem czy to nie będzie gorsze niż bez okularów :/ Może w końcu zapytam się okulisty?
zastosuj krople do oczu pomogą
Najprawdopodobniej wysuszona gałka oczna polecam Alterac lub Vidisic( ten to żel 0 jest lepszy
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Nie martw sie na zaś
ja mam problemy ze wzrokiem od zawsze i okulista powiedzial że aparat wzroku nie popsuke mi w przeciwnieństwie do kompa.
kazał tylko zmieniąc oko którym fotografuje a ja nie potrafie niestety prawym focic a lewe mam bardziej chore niestety
Ostatnio edytowane przez pmagdalena ; 30-08-2007 o 11:31 Powód: Automerged Doublepost
Co do kropli zwilżających polecam Hyabak. Są bez konserwantów, a 10ml opakowanie można użytkować przez 8 tygodni od otwarcia. Zalecany także dla ludzi z soczewkami. Ja pracuję przed kompem i tzw. zespół suchego oka to u mnie już codzienność.
Na długie focenie kładę soczewki. W okularach czasem pomagało zdjęcie muszli ocznej - przez co oko było bliżej wizjera.
Postprocessing: AfterShot Pro + pluginy
Sama muszla nie, ale niektóre mają wbudowane soczewki do zwiększenia korekcji dioptrii.Muszla oczna coś daje w takim wypadku? Zwiększa powierzchnię wizjera?
Ja się w miarę szybko nauczyłem kadrować prawym okiem. Lewym wolę obserwować otoczenie, bez odrywania aparatu od facjatyChyba jak większość osób, ja tam też tylko lewym potrafię![]()
Ślubna
No i niestety N.
Ja jakos fotografuje prawym okiem, niewiem od czego to zalezy
No ale tak do tematu... Tez nosze okulary z dosc spora wada, soczewki tez odpadaja, tez mam 400D ale jakos sobie radze. Fakt, to moje pierwsze lustro, wczesniej byly tylko kompakty z LCD, ale teraz nie przeszkadzaja mi okulary w niczym. Normalnie przykladam je do wizjera (muszli) i robie zdjecia. Tylko zakladam ze nie mam 100% pokrycia kadru, ale co za problem pozniej wyciac ze zdjecia to co mnie interesowalo pierwotnie nawet jak cos wiecej bede mial w kadrze? Ogolnie jedynym minusem jest to ze okulary sie czasem potrafia od muszli dopaprac i tyle. A tak to sobie jakos trzeba radzic i nie widze potrzeby kupowania niewiadomo jak wymyslnych muszli itd...
Hmmm... Ja patrzę przez wizjer tylko prawym okiem, nawet mi nie przyszło do głowy kadrować lewym :-) Z uwagi na konstrukcję aparatu i moją praworęczność wydaje mi się to najbardziej naturalne... No i drugim okiem mogę obserwować co się dzieje dookoła. Pewnie zaraz powstanie ankieta "którym okiem patrzysz w wizjer" ;-)
Każdy kilogram obywatela z wyższym wykształceniem szczególnym dobrem narodu!