Zmiana 400d na 30d czy warto??

[_igi]

Tak, nawet miałem taki zamiar, ale 70-200 4L wydała mi się lepszym wyborem. Zresztą, dzięki temu zrobiłem masę fajnych fotografii, czego dzięki samemu 30D bym nie osiągnął ;P

[fotna]

Mam 400 i 40 - moja rada zmień na 40d jeśli ci nie odpowiada 400 jak sprzedasz z grypem to niewiele dołożysz a różnica jest duża między 30 a 40 AF LV ISO....
bawiłem się 30d i chyba 400d ma lepszy AF -ale to tylko moje odczucie
Natomiast 40d ma jeszcze lepszy AF od 400d

[panuna]

................Jestem z niego zadowolony poza jednym-wielkością..............

ciekawy punkt widzenia, osobiście uważam że TAK, na pewno będziesz bardziej wyglądał na profi fotografa.

pozdr.

[_igi]

ciekawy punkt widzenia, osobiście uważam że TAK, na pewno będziesz bardziej wyglądał na profi fotografa.

pozdr.

Nie jest ciekawy, po prostu 400D jest tragicznie mały. Nawet moja znajoma fotografka podczas rozmowy mówiła że jest stanowczo za mały i nawet jej się nie mieści w ręce dobrze. Chociaż jak dla mnie to chyba jedyna wada tej puszki, może jeszcze mógłbym się czepić malutkiego wizjera, ale poza tym jest świetnym amatorskim lusterkiem.

[panuna]

Nie jest ciekawy, po prostu 400D jest tragicznie mały. Nawet moja znajoma fotografka podczas rozmowy mówiła że jest stanowczo za mały i nawet jej się nie mieści w ręce dobrze. Chociaż jak dla mnie to chyba jedyna wada tej puszki, może jeszcze mógłbym się czepić malutkiego wizjera, ale poza tym jest świetnym amatorskim lusterkiem.

a co mają o gabarytach powiedzieć posiadacze typowej małpki
Może mój punkt widzenia jest faktycznie wypatrzony, bo dłonie nie mam rozmiarów mojego znajomego, który jak złapie bochenek chleba, to wygląda jak ja z większą bułką
Być może zmienię zdanie co do gabarytów, bo od przyszłego tygodnia powinienem się zacząć bawić większa puszką i różnica sama się pojawi. Osobiście na tym etapie gabaryt 400D nie jest moim zmartwieniem, bardziej daje mi się we znaki ISO 1600 i wizjer, o którym też wspominałeś.

[josif]

wiosną zrobiłem taką zamianę
w kosztach wyszło 1 do 1

i jestem zachwycony
ergonomia (oba używane z gripami)
to po prostu inna klasa
tylne kółko nastaw szalenie ułatwia życie
pod jednym kółkiem masz czas pod drugim przysłonę
i nie musisz guzika trzymać aby poprzestawiać
(to mnie najbardziej wkur.... w 400D)
do tego większy wizjer
górny wyświetlacz z nastawami zamiast nastaw na prądożernym telewizorze
do tego dużo większa wydajność baterii
solidność wykonania body

jak dla mnie same plusy
efektem zamiany może być chyba tylko zadowolenie.

[Matsil]

bawiłem się 30d i chyba 400d ma lepszy AF -ale to tylko moje odczucie

uuuuuuuu, a ja mam wręcz przeciwne odczucie - subiektywnie oczywiście.

A na temat, ja bym nie zamieniał 400-ki na 30D. Jak któryś z kolegów słusznie zauważył lepiej kupić dobre szkło, za pół roku jak dozbierasz kasy będize Cię stać na 50-kę której cena już znacznie spadnie. I wtedy powiesz sobie - dobrze, że poczekałem, mam fajne zdjecia, szkło a teraz body .

[sylwester Samluk]

Witam

Człowieu, nie przesadzaj, że 400D z gripem jest mały ? Ten grip to zbawienie właśnie dla tych co mają troszkę większe dłonie. "Matsil" ma rację zbieraj szkła, potem dokup lampę i poczekaj, aż 50D troszeczkę stanieje i go kup będziesz miał coś bardziej pro - tylko błagam nie kupuj dobrego body + jakieś gówniane szkiełko, bo to zamiast pro wygląda poprostu śmiesznie, wolę gorsze body i pokazywać zdjęcia, które mają piekną plastykę barwy i każdy się dziwi ile ta puszka potrafi. Ja wiem, że dobre zdjęcie to technika+szkło+body ale body to na ostanim miesjcu najważniejsze to te pierwsze 2. Ja 400D dawno bym już sprzedał gdyby nie to, że kupiłem 70-200L f/4 oraz 85mm f 1.8 opiero wtedy widać ile można z puszeczki wyciąnąć!!!


Pozdrawiam

Co nie zrobisz i tak będzię dobrze ale cierpliwość wynagradza dwukrotnie!!!!

[lempl]

hehe, też zmieniłem 350d na 40d i o ile na początku 40d wydawał mi się ogromny i nieporęczny tak po kilku dniach jak wziąłem 350 do ręki to... hmm, małe trzeszczące plastikowe g... nie aparat, fuj w najczystszej postaci W ergonomii i wizjerze też jest przepaść.
Różnica w wielkości polega głównie na tym, że cała dłoń jest wypełniona uchwytem i aparat nie wisi w dłoni na zgrubieniu pod spustem. grip w xxxD daje tylko tyle, że jeden lub dwa palce nie wiszą w powietrzu. Wadą za to jest to, że od malucha można gripa odczepić i ma się mały, lekki i poręczny aparat - xxD nawet bez gripa to niezła cegła.
Rzecz jasna wszystko jest kwestią gustu i załapania uczucia wewnętrznego fuj do malucha, ale jeśli się zastanawiasz na zamianą to IMO jesteś na nią gotowy.
PS: 400d to bardzo dobry aparat! nie bijcie

[kucza21]

Oczywiście, że jeżeli weźmie się coś większego to mniejszy będzie wyglądał conajmniej śmiesznie. To tak samo jak zanim zacząłem się zajmować fotografią widziałem przeciętną hybryde Fuji wydawało mi się to takie wielkie teraz raczej wielki śmiech wywołałby ten aparacik we mnie. Swoją drogą ja używam 400D i ciężkiego 70-200 2.8 IS na to lampe i dawaj w pola nic mi nie przeszkadza. Raczej inne rzeczy mi zaczynają doskwierać chociażby AF i słabe ISO.