Nie ogladam na 100% powiekszeniu tylko przygotowuje pod net - po pomniejszeniu do 800x533 (bez odszumiania, lekkie wyostrzanie) szumow praktycznie nie widac. Sporadycznie robie tez odbitki i na 15x21 ew 20x30 dobrze naswietlone iso1600 tez jest akceptowalne jak dla mnie.
Wiec jak to robie? Po prostu sadze ze wyroslem z pikselowej szumofobii (bez urazy) 8) .
Co do tego ktore szklo radze - najprawdopodobniej musisz zdecydowac sam. Swoje argumenty juz podalem, zostal mi tylko jeden - po przejsciu przez Canon 70-210 3.5-4.5, Sigme 70-300 APO Macro, Canona 100-300 4.5-5.6 USM... szczerze radze nie tracic zlotowek i kupowac od razu drogie, ale najprawdopodobniej docelowe szklo.
Oprocz porownywania roznych technicznych wad i zalet obu wersji szkiel pamietaj ze moze nadejsc taki glupi moment (gdy czas naswietlania na przyklad naprawde wyjdzie ciut za dlugi - bo chcialbys jakis ruch zamrozic np pilki na hali sportowej) i pluniesz sobie w brode "a moglem wziac 2.8 ... wezme ale cholera strace na odsprzedazy tego" . Wiec i nad tym sie zastanow - nad psychologicznym aspektem, nie tylko technicznym.