Widzę, że lawina poszła

To mówicie, że 35 minut to długo.... Może i macie racje. Co prawda to jest najdłuższa prezentacja, bo jest tam najwięcej zdjęć. Pozostałe będą krótsze. Chodziło mi o to żeby pokazać zdjęcia nie jako "setki jpg" tylko jako prezentacje DVD, którą ogląda się, o wiele przyjemniej jak jest podkład muzyczny. Oglądałem swoją prezentację, no i przyznam, że mi sie ani nie nudziło, ani nie dłużyło. Młodzi porobią sobie kopie bezpieczeństwa z takiej prezentacji i pójdzie to w świat. A już widzę mało zainteresowaną rodzinę, która siedzi i w ciszy ogląda 800 zdjęć. Przy 25 oleją sprawę ))

No dobra. Poskracam troszkę.

Jeszcze jedno pytanie.
Lepiej zrobić jedną prezentację z całej imprezy, czy lepiej rozbić to "na działy"?


Dzięki za linki do utworów.