slajdy - skanowanie

[XLesio]

Czyli jednak gdzieś ci się soft poprztykał.. Zazwyczaj jedyna rada - odinstalować wszystkie składniki, i wrzucić raz jeszcze. Ale nie mam zielonego pojęcia, czy to coś zmieni z VueScanem, bo ja nadal jadę na epsonowskich dodatkach :-|

[aleks]

Ja zainstalowałem za namową mistrza MacGyver-a. Rzeczywiście ma naprawdę interesujące możliwości (możesz chociażby ustawić jaki negatyw skanujesz).
No.. ale coś się rypie

[XLesio]

Wiem, Mac też mi go doradzał już na poziomie poszukiwań skanera. Rzecz w tym, że jako skończony amator wołam i skanuję seriami, i za każdym razem obiecuję sobie zainstalować VS "przy najbliższej okazji" [a w tej chwili wymyśliłem kolejną przeszkodę, bo i tak muszę zrobić w styczniu reinstalację systemu..]

[aleks]

No, ja właśnie mam silne postanowienie przepuścić przez skaner kawałek archiwum. Bo jako totalny amator robię porządki, jak mi się duch uniesie

[XLesio]

Moja cierpliwość zazwyczaj umiera w okolicach 3ciej rolki.. Czyszczenie milimetr po milimetrze klatek, i przedmuchiwanie skanera zabija wszelką atencję do mojego hobby..
Więc generalnie do skanów siadam, gdy szybko i niezbędnie muszę na czymś wyładować pokłady agresji.. I oby nikt nigdy nie przekazał światu słów, które kieruję do płaszczaka po kolejnym "brudnym" prescanie

[aleks]

Hahahaha, skąd ja to znam

[XLesio]

Słowem chyba dobrze się składa, że z tego nie żyjemy

[aleks]

No, wtedy trzeba by zmienić styl pracy
Chociaż i tak już widzę postępy u siebie.

[MacGyver]

Firmowy soft dodawany do skanerów nie jest zły, ale do wglądówek i BW. Skanowanie kolorowych materiałów wymaga trochę więcej suwaczków i niemałej pracy przy mieszaniu nimi. Takie życie :-)

P.S. Mistrzem skanowania nie jestem. Z aktywnych użytkowników CB najlepszy jest minek i mnie bardzo daleko do jego umiejętności.

[aleks]

Ale z kolei moim umiejętnościom bardzo daleko do Twoich