Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 48

Wątek: Robić na zielonym

  1. #1
    czlowiekmpp
    Guest

    Smile Robić na zielonym

    Poproszę o wyjaśnienie stwierdzenia "robić na zielonym" bo spotkałem się tu z takim określeniem i nijak nie mogę tego rozszyfrować. Dla znawców pewnie jest do śmiechu takie pytanie

  2. #2
    Początki nałogu Awatar pmagdalena
    Dołączył
    Aug 2007
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    260

    Domyślnie

    Zielony to probram automatyczny.

  3. #3
    Pełne uzależnienie Awatar DoMiNiQuE
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    43
    Posty
    3 548

    Domyślnie

    Taki zielony kwadracik.

  4. #4
    czlowiekmpp
    Guest

    Domyślnie

    He he dzięki rzeczywiście zielony kwadracik. Kupiłem sobie 400D jakieś 3 tygodnie temu przesiadając się z kompakta. Od 2 dni siedzę i czytam to forum jak książkę. Super sprawa. Od początku nie robiłem na zielonym bo fotki nie specjalne na tym wychodzą

  5. #5
    Początki nałogu Awatar pmagdalena
    Dołączył
    Aug 2007
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    260

    Domyślnie

    No ja sie zgodzic nie moge z tym stwierdzeniem .

    mam 400d i mój mąz jak mu ustawie to robi zdjecie na manualu ale jak mnie nie ma i chce porobic fotki to robi na auto i wychodza mu też ładne

  6. #6
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pmagdalena Zobacz posta
    ... to robi na auto i wychodza mu też ładne
    No cóż "ładne" to pojęcie względne. Pamiątkowa fotka przy dobrym oświetleniu powinna "wyjść" i trybie całkowicie automatycznym, ale na tym koniec. Pejzażu czy typowego portretu to już się raczej w ten sposób nie zrobi dobrze.
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

  7. #7
    czlowiekmpp
    Guest

    Domyślnie

    Jak pisałem wcześniej miałem kompakt. I porównuję do niego. DSC-s600 jego zaletą była lampa. Może mi się wydaje ale jak Sony błysnął to oczy puchły a 400D jakieś niedoświetlone wychodzi.

  8. #8
    Początki nałogu Awatar pmagdalena
    Dołączył
    Aug 2007
    Miasto
    Gdańsk
    Posty
    260

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez MacGyver Zobacz posta
    No cóż "ładne" to pojęcie względne. Pamiątkowa fotka przy dobrym oświetleniu powinna "wyjść" i trybie całkowicie automatycznym, ale na tym koniec. Pejzażu czy typowego portretu to już się raczej w ten sposób nie zrobi dobrze.
    Nie mówiłam że robi jakies super wygorowane fotki(sama jeszcze takich nie robię) ale z rodzinnych wypadów wychodzą całkiem niezłe jak na kompletnego laika. czasem auto sie przydaje

  9. #9
    Bywalec Awatar Antolll
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Poznań
    Wiek
    35
    Posty
    126

    Domyślnie

    Eee... bawiłem sie ostatnio 350d (zakładam ze 400d gorszej lampy nie ma) i spokojnie oświetlała całą postac z ~5m, a doświetlała (przy słabych kolorwych swiatlach) z 10. Owszem, nie był to ani zielony ani P, tylko priorytet przysłony - 2,8 i ISO800. Stąd pewnie brak problemu z mocą lampy.

  10. #10
    Cenzor Awatar MacGyver
    Dołączył
    Apr 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    47
    Posty
    7 043

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez pmagdalena Zobacz posta
    ...czasem auto sie przydaje
    Jak najbardziej, niech sobie będzie. Ale kupowanie lustrzanki po to żeby robić tylko w trybie zielonym (od czasu diametralnych obniżek na starsze modele, wprowadzonych przez Nikona i Pentaxa bardzo popularne) jest dalece niecelowe, bo z kompakta na automacie fotki będą "ładniejsze"
    Cztery czarne eosy, pół-eos i pentax... a dokładniej to tutaj

Strona 1 z 5 123 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •