Wersje II eLek...

[Pikczer]

Mam takie pytanie odnosnie nowych wersji eLek wypuszczanych przez Canona.
Oczywiscie wiadomo, ze zalozeniem jest lepsza wspolpraca z cyframi, mniejsze aberracje, ostrzejszcy obraz itp. jednak to wszystko, to zapewnienia marketingowe Canona. A jak jest w rzeczywistosci?
Wielu na CB wypowiadalo sie i porownywalo wersje I do II, lecz tak naprawde, to nie widac tam rzeczywistej poprawy jakosci a nawet pokusilbym sie o stwierdzenie, ze czasem roznicy z lupa szukac trzeba.

Czy wiecie od strony technicznej co oni rzeczywiscie "ulepszaja" i dlaczego nie widac ewidentnych zmian?

[Jac]

no nie zupelnie ;-), marketing marketingiem ale jednak nowsze wersje sa z reguly ulepszane... choc czasami jest to downgrade , tak jak to bylo z 50/1.8... no ale spojrz np na 24-70 vs 28-70... czasmi zmienia sie tylko konstrukcja zewnetrzna jak np w 200/2.8, mocowanie oslony p.slonecznej, wielkosc pierscienia itd... ja bym sie sklanial naoglol do mk II z wyjatkiem 50/1.8 ;-)... choc kazdy przypadek analizowac trzeba indywidualnie i nie generalizowac

[zby]

ja mysle ze koledze bardziej chodzilo o 85 1.2 I vs. II na przyklad. Bo ani 50 1,8 nie jest elka ani 24-70 nie jest nowa wersja 28-70.
Sam chetnie poslucham opinii.

[Jac]

no to sie trzeba pytac konkretnie bo nigdzie o 85/1.2 Pikczer nie wspominal ;-) , ale znajac jego "ciągoty" - jest to prawdopodobne ;-), ZTCP snowboarder mial oba te szkla, i chwalil MKII bardzo!, jest to gdzies na forum

roznice sa, naogol na plus, a czy warto zmieniac/kupowac nowsza wersje? - IMHO zawsze warto ;-)

[Pikczer]

snowboarder mial oba te szkla, i chwalil MKII bardzo!

Chwalil, bo na Bora Bora wyjechal i zdjecia mu fajniejsze wyszy niz w US wersja MKI

roznice sa, naogol na plus

Sa - tylko takie jakies znikome mi sie wydaje - a szkoda