Rozkład głębi ostrości i odcięcia tła od fotografowanego obiektu zależy od wielkości matrycy / filmu więc 21 megapikseli czy nawet 210 megapikseli w nowej jedynce tego nie zmienią bo to wciąż tylko mały obrazek. W pewnych sytuacjach to lepiej, w innych gorzej, zależy co się chce na zdjęciu uzyskać. Akurat różnica między średnim formatem a małym jest większa niż między małym a cropem i to widać na dowolnym zdjęciu. Mnie jednak osobiście mały obrazek zadowoli i nowego 5DMkII pewnie już kupię.
prawda, jesli zakladasz jednakowy krazek rozproszenia dla wszystkich medium tego samego formatu. a tak niekoniecznie jest.
wieksza rozdzielczosc matrycy daje potencjalnie wiekszy rozmiar docelowego druku. w stosunku do docelowego rozmiaru druku mozna przyjac inny krazek rozproszenia, co da inna (plytsza) glebie ostrosci. w szczegolnosci, moze to dawac inna glebie ostrosci dla matrycy FF 21Mpix a np. matrycy FF 12Mpix. oczywiscie, dostrzegalana na odpowiednio duzym wydruku przy ogladaniu z okreslonej odleglosci
nie rozumiem. najpierw piszesz o 10 sekundach zamiast dwoch, a teraz, ze na szybkozdecyduj sie
![]()
Choc twoj wywod ewidentnie uzywa wyzszych argumentow
niz powietrze, to jednak pojecie "odcięcia tła od fotografowanego obiektu"
jest troche z gatunku swietlistosci jak dla mnie...
Rozumiem, ze chodzi ci o inna perspektywe spowodowana
wiekszym formatem naswietlanej klatki...
Wielu zachwala "plastyke" zdjec z 5D w porownaniu do cropa,
ale o ile pamietam ty zwykle jestes zagorzalym przeciwnikiem
tak nieprecyzyjnych stwierdzen.
Wydaje mi sie, ze w przypadku dyskusji na poziomie:
cyfrowe 21MP vs. analogowy sredni format zaczynaja odgrywac
znacznie wieksza role czynniki praktyczne. Gdy mowimy o 5D kontra
30D mamy do czynienia z tymi samymi dostepnymi obiektywami
i ta sama procedura i na roznice wplywa tylko wielkosc klatki.
Tu mamy dwa kompletnie rozne systemy. Co mozesz zaproponowac
na konkurenta zdjecia z 1Ds MKIII i 85 f1.2L?
Czy ono bedzie "bardziej plaskie" niz skan z 645?
Jaki konkretny system i jaki workflow zaproponujesz
by miec co porownac?
To bardzo proste. Różnica między formatami nie polega tylko na wielkości głębi ostrości ale głównie na tym jak szybko wraz z odległością od punktu ostrzenia ta ostrość się zmniejsza.
Weźmy prosty przykład:
Fotografujemy osobę dwoma aparatami: 30D i 5D używając analogicznych ogniskowych, powiedzmy że do 30D damy 85mm a do 5D 135mm. Załóżmy że odległość wynosi 2 metry. Kalkulatorem głębi ostrości wyliczamy jaka jest potrzebna przysłona w obu przypadkach do uzyskania 5cm GO.
W 30D + 85mm należy ustawić przysłonę f/2.5 aby uzyskać GO 5cm z odl. 2m do celu
W 5D + 135 należy ustawić przysłonę f/4 aby uzyskać GO 5cm z odl. 2m od celu.
Pytanie dla ciebie snowboarder: skoro głębia ostrości jest w obu przypadkach identyczna to czy zdjęcia będą wyglądać również tak samo? (pomijamy róznicę obiektywu, ostrość przy danej przysłonie, CA, winietę itd.)
Pytanie drugie: Czy jeśli jest różnica to jaka i czy wg ciebie również będzie różnica jeśli porównamy zestaw 5D lub 1DS 22mp i powiedzmy format 6x6?
Odpowiem na pierwsze pytanie. Temat był niedawno rozważany. Cropowanie działa jak TC (TC to taki analogowy crop). Kadry będą identyczne, z identyczną GO i rozmyciem, bo chyba oczywiste jest, że kadry ze szkła 100/4 i 50/2+TC2 będą identyczne. 30D, to taki 5D+TC1,6, pomijając kwestię ilości i wielkości pixeli. Podobnie da się wytłumaczyć różnicę plastyki między średnim formatem, a FF.