Strona 4 z 10 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 31 do 40 z 96

Wątek: dorobic pare groszy

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Ostrów Wlkp.
    Wiek
    49
    Posty
    420

    Domyślnie

    ja jakiś czas robiłem ślubne fotki- i tu przytyk do artystów z poczatku tematu co oznacza sprzedawać się ??
    ja zaczynałem robiąc dość charakterystyczne fotki ślubne może nie była to awangarda ale jakiś rozpoznawalny styl. robiłem je znajomym w prezencie ślubnym - potem pojawiali się znajomi tych znajomych którym podobały się moje zdjęcia a nie te robione przez zawodowców posiadających swoje studia foto - z czasem musiałem zarejestrowac działalność żeby nie mieć na głowie skarbówki - ale z czasem temat się przejadł i teraz musże sobie odpocząć bo popadłem w rutynę i mi samemu przestały się podobać moje fotki.

    prawda jest taka że ci fotografowie którzy zarabiają i żyją ze swoich fotek nikomu się nie podkładają - oni robią swoje a klient płaci żeby to on a nie kto inny zrobił zdjęcia. żaden też z tych fotografów nie pracuje tylko w Polsce czy tylko w Stanach oni pracują na całym świecie. rozmawiałem kiedyś z jednym z czołowych fotografików polskich i opowiadał mi jak wykonywał zdjecia kolekcji dla jakiegoś japońskiego kreatora mody - miał wybrać miejsce gdzie chciałby zrobić zdjecia, po tym jak wybrał miejsce przylecieli po niego samolotem a do tego przysłali na miejsce jumbojeta tak wyposażonego w sprzęt fotoże on sam mówił że był w cieżkim szoku jak to wszystko zobaczył bo owielu z tych żeczy to tylko słyszał - tak więc konkluzja - zarabia się w tej branży dużo gdy jest się dobrym i nikt nie dyktuje ci jak masz zrobic zdjęcia - oni płacą żebyś zrobił je tak jak to tylko ty potrafisz.

    ale to są artyści i sa nieliczni - reszta to rzemieślnicy (i nie ma tu na myśli nic złego)

  2. #2
    Bywalec Awatar Ted
    Dołączył
    Apr 2004
    Miasto
    Nowy Targ
    Wiek
    46
    Posty
    143

    Domyślnie

    A ja troszkę inaczej spytam. Ponieważ zdjęcia robie głownie na lodowisku (hokej), chciałem mieć trochę więcej satysfakcji z tego. Mam znajomości w ogólnopolskiej gazecie chciałem sprzedać im od czasu do czasu jakieś zdjęcie. Niestety na mijający sezon już był koleś zaklepany, wiec nie udało mi się dogadać (może na następny) ale ogólnie zaproponowano mi cenę ok. 20-30 zl za zdjęcie. W sumie zdjęcia na hokeju robie dla satysfakcji i fajnie było być pokazać foto w prasie, ale ciekaw jestem czy jest to normalna stawka czy raczej nie . Oczywiście wiem ze gentelmani nie rozmawiają o pieniądzach, ale to mnie ciekawi wiec jak ktoś jest zorientowany to będę wdzięczny za opinie.

  3. #3
    Uzależniony Awatar eternus
    Dołączył
    Aug 2004
    Miasto
    Kraków / Tarnów
    Posty
    668

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mario1275
    tak więc konkluzja - zarabia się w tej branży dużo gdy jest się dobrym i nikt nie dyktuje ci jak masz zrobic zdjęcia - oni płacą żebyś zrobił je tak jak to tylko ty potrafisz.

    ale to są artyści i sa nieliczni - reszta to rzemieślnicy (i nie ma tu na myśli nic złego)
    Trudno sprzeczac sie z slusznoscia Twoich slow. Ale trzeba zwrocic uwage na pojawiajace sie niebezpieczenstwo pewnych naciskow - pod ktorymi kazdy moze sie ugiac. Ale bez przesady- nawet najwieksi malarze byli pod takimi i nikt im z tego powodu wyrzutow nie robi.
    EOS 300D + dotatki + Digital Ixus
    "Zawsze nadchodzi godzina w historii, kiedy ten, który ośmieli się powiedzieć,
    że dwa i dwa to cztery, jest karany śmiercią. (Albert Camus)

  4. #4
    fotograf Awatar Czacha
    Dołączył
    Jan 2004
    Miasto
    Białystok
    Wiek
    45
    Posty
    4 868

    Domyślnie

    Ted, stawka standardowa w prasie.. ciesz sie ze chca placic... niektore wydawnictwa oferuja podpis pod zdjeciem nazwiskiem jako honorarium..

  5. #5
    Pełne uzależnienie Awatar canis_lupus
    Dołączył
    Oct 2004
    Miasto
    Kraków
    Wiek
    40
    Posty
    1 252

    Domyślnie

    Tak czytam, czytam i sie zastanawiam czy kupują jeszcze zdjęcia z analogów. Jeśli tak to jak to wygląda? Kupują klisze, skanują, czy moze kupują odbitke?
    "I love You Cię" Różyczko...
    Galeria ,
    Druga galeria,

  6. #6
    Coś już napisał
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Myślenice
    Posty
    86

    Domyślnie

    wszystko jest mozliwe, ale chyba najczesciej dobry skan wystarcza

  7. #7
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    a wypuscilbys klisze z rak? tylko i wylacznie skany, bo 1. i tak wszyscy robia sklad elektronicznie, 2. klisza to taki Twoj RAW - tego sie nie pokazuje obcym :-)
    www albo tez flickr

  8. #8
    Zablokowany Awatar kavoo
    Dołączył
    Sep 2004
    Miasto
    Warszawa
    Wiek
    54
    Posty
    1 173

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk
    a wypuscilbys klisze z rak? tylko i wylacznie skany, bo 1. i tak wszyscy robia sklad elektronicznie, 2. klisza to taki Twoj RAW - tego sie nie pokazuje obcym :-)
    Malo tego - jesli mnie pamiec nie myli, zgodnie z UoPAiPP oryginaly zdjec (bez wzgledu na to, czy mowa o postaci cyfrowej czy kliszach) pozostaja wlasnoscia autora... chyba, ze umowa stanowi inaczej.

  9. #9
    Początki nałogu Awatar Cychol
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Reading
    Wiek
    61
    Posty
    398

    Domyślnie

    Nie raz sprzedawałem zdjęcia (jeszcze przed epoką cyfrówek) sprzedawałem je najczęściej w postaci slajdów. Zdarzało się też, że sprzedawałem je w postaci skanu do jednorazowego wykożystania. Duża różnica w cenie (W 1999 roku slajd od 300-500 zł, skan około 50 złotych) Jeżeli chodzi o prawa autorskie. To nadal jestem autorem ich wszystkich, natomiast ten co je odemnie kupił mógł je sprzedać za 5, albo 1000 złotych i nic mi do tego
    pozdrawiam

  10. #10
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez kavoo
    Malo tego - jesli mnie pamiec nie myli, zgodnie z UoPAiPP oryginaly zdjec (bez wzgledu na to, czy mowa o postaci cyfrowej czy kliszach) pozostaja wlasnoscia autora... chyba, ze umowa stanowi inaczej.
    a zeby uzupelnic dyskusje - pliki RAW maja (na razie w USA) wartosc dowodowa. i to tez jest powazny powod, by ich nie wypuszczac z reki, bo u nas tez kiedys takie prawo musi wejsc
    www albo tez flickr

Strona 4 z 10 PierwszyPierwszy ... 23456 ... OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •