No zobacz na to. Te fotki na dole z ciezarowka. 1Ds v. 1Ds MkIII
To jest dowod na szybko. Jasne, ze ja moge wyciagnac z 1Ds MkIII
super zdjecie. Ale tu mam bezposrednie porownanie technologii sprzed
6 lat i dzisiejszego flagowca i widze jasno, ze mam wiecej detali ze starego
1Ds. Zakup 1DsIII nie ma sensu jesli 21MP nie wnosi nic.
Moze ten AA filtr wynika z ograniczen fizycznych 35mm sensora.
Moze sie po prostu lepiej nie da. Ale jesli Nikon udowodni, ze sie da,
to z Canonem nalezy sie pozegnac.
Ja nic nie mam do moich zdjec z 5D. Ja po prostu chce wiecej i lepiej,
mam taki kaprys i tyle. Chce robic zdjecia aparatem dajacym mi
maksymalnie najlepsza rozdzielczosc dostepna dzis przy uwzglednieniu
oczywistych ograniczen jak odpornosc na pogode, ciezar, w miare
relatywna szybkosc. Hassel H3dII jest swietny, ale np robi jedno
zdjecie na dwie sekundy. To zbyt duze ograniczenie w moim przypadku.
Takze szlag mnie trafia jesi widze nowy aparat, ktory mial mi dac
wieksza rozdzielczosc a daje kupe.
Czekam na 5DII i Nikona D3X czy jak to bedzie. Jesli oba okaza sie kupa,
to kupuje na zapas dwa 5D poki je jeszcze bedzie mozna kupic...
Bedzie to dowod na to, ze technologia osiagnela mur.
Ale cos czuje, ze Nikon moze przywalic mocno z hirez FF wersja D3.
Zobaczymy.
http://www.northlight-images.co.uk/a...ds3_notes.html