D2X ma matryce w jedynym slusznym "rozmiarze przyszlosci" DX i odpowiedniej do tego wielkosci lustro.
1Ds ma lustro rozmiarow pelnoklatkowych i jako takie bedzie ono zawadzac o "dupe", ktora Canon z premedytacja przyprawil sloikom EF-S, zaslaniajac sie jakims tam belkotem o przyblizeniu tylnej soczewki do matrycy, mniejszej telecentrycznosi i lepszej jakosci obrazowania (co widzimy chyba na przykladzie 17-85 i 18-55![]()
![]()
)
producenci niezalezni nie bawia sie w takie bzdury (choc w sumie mogliby) i robia szkla cropowe w normalnym mocowaniu EF. ot, chocby taka Tokina 12-24 bywa uzywana w kliszakach (przy ogniskowych > 19mm co prawda)