Wcześniej kiedy pracowałęm na 5D po takim reportażu z wesela miałem z trudem okolo 800 do 1000 zdjęć które nadawaly sie do puszczenia w obiega dla klienta , potem kiedy z jedynka wybralem sie pierwszy raz na reportaż i kiedy wgralem foty w kompa i po przesortowaniu odzuceni zdjec nieudanych okazalo sie ze jakims cudem mam ponad 2000 zdjec normalnie masakra zastanawialem sie jak to mozliwe !! gdyz do zdjec przykladalem sie podobnie dobrze jak z poprzednim sprzetem, okazalo sie że przyzyczajony w fotografowaniu 5D robiłem sporo powtórzeń gdyż zdarzało sie , że trafiały sie zdjecia nie ostre lub nie "trafione światłem"-źle naświetlone. Byłem naprawde zaskoczony 1ds-em III jego szybkim i precyzyjnym AF oraz pomiarem światła , jego reakcja ostrości i pomiaru na parę tańczącą w skąpym oświetleniu jest natychmiastowa .Musiałem ponownie zmienić swoje przyzwyczajenia i poprostu mniej powtarzać co sie przekładało na mniejsza ilość klapnięć migawką oraz zużycie aku w lampie