Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1 do 10 z 12

Wątek: 400D z gripem - szalejące kółeczko?

  1. #1
    Borek
    Guest

    Domyślnie 400D z gripem - szalejące kółeczko?

    Grip oryginalny. Od czasu do czasu (nie udało mi się na razie znaleźć odtwarzalnego sposobu dojścia do takiej sytuacji, ale rzecz widziałem już kilka razy) obrotowy przełącznik w aparacie głupieje - i przełącza tylko w jedną stronę. To znaczy niezależnie od tego w którą stronę nim kręcę zmieniana wartość zmienia się wyłącznie w jednym kierunku. Ustawiam, że zdjęcie ma być 2/3 prześwietlone, pstrykam, potem chcę wrócić do +/-0, kręcę w lewo - a EV i tak rośnie. Włączenie/wyłączenie gripa/aparatu pomaga.

    Widział ktoś coś takiego?
    Ostatnio edytowane przez Borek ; 19-08-2007 o 00:26

  2. #2
    Awatar dudek120
    Dołączył
    Dec 2006
    Miasto
    Wrocław
    Wiek
    53
    Posty
    8

    Domyślnie

    Pewnie, że widziałem... w swoim 350 D z nieoryginalnym gripem. Myślałem, że grip Canona jest pozbawiony tej przypadłości, a tu proszę!
    Ja włączam przegląd zdjęć, albo menu, wracam do focenia i problem znika. A pojawia się czasami, ale również nie wiem jak to wywołać w sposób kontrolowany :-).
    EOS 350D+grip Delta, Canon EF-S 18-55/3,5-5,6, Tamron 70-300/4-5,6 LD Di, Canon EF 50/1,8; PowerShot S200

  3. #3

    Domyślnie

    a moze spróbuj przetrzeć styki na gripie albo go mocniej dokręć bo moze to byc lużny grip lub niestykanie dobre przez brud albo tez zawilgocenie elektorniki w środku.. innych możliwosci chyba nie widze...
    Canon 1D MK III, 300D x2| BG-E1 | Tokina 12-24 f/4 SPRZEDAM | Canon: 24-70 f/2,8 L | | 28 f/1.8 | 50 f/1.4 | 85 f/1.8 | 75-300 f/4-5.6 | 420EX |
    zamiennik RS-60E3 | EOS -> m42 | Revuenon 50 f/1,8 | MC 3M-5CA 8/500 | pierścionki | First Opticam PRO-6604G + inny badziewny trójnóg

    www.nagor.prv.pl - FOTOblog.

  4. #4
    Borek
    Guest

    Domyślnie

    Dokręcony jest OK, styki są czyste nówki, nie miały sie kiedy pobrudzić. Na moje oko i kilkunastoletnie doświadczenie jako programisty to to jest bug w firmwerze, zwłaszcza jeśli nie tylko ja to widziałem.

  5. #5
    Coś już napisał Awatar michaelx
    Dołączył
    Apr 2007
    Posty
    77

    Domyślnie

    [QUOTE=Borek;352043]Grip oryginalny. Od czasu do czasu (nie udało mi się na razie znaleźć odtwarzalnego sposobu dojścia do takiej sytuacji, ale rzecz widziałem już kilka razy) obrotowy przełącznik w aparacie głupieje - i przełącza tylko w jedną stronę. To znaczy niezależnie od tego w którą stronę nim kręcę zmieniana wartość zmienia się wyłącznie w jednym kierunku. Ustawiam, że zdjęcie ma być 2/3 prześwietlone, pstrykam, potem chcę wrócić do +/-0, kręcę w lewo - a EV i tak rośnie. Włączenie/wyłączenie gripa/aparatu pomaga.

    też myślałem że w oryginalnym gripie ta przypadłość nie występuje, w mojej Delcie zdarzyło się to dwa/trzy razy i ostatnio przetarłem po stykach w gripie drobnym pilniczkiem i w tej chwili grip działa prawidłowo, dodam że pierwsze takie przypadki pojawiły się u mnie na samym początku (zaraz po kupnie Delty)
    a w tej chwili od przeczyszczenia styków wszystko gra..
    W życiu liczą się tylko chwile a ja wciąż uczę się je zatrzymywać

  6. #6
    Pełne uzależnienie Awatar banan82
    Dołączył
    Jun 2007
    Miasto
    Scotland
    Wiek
    42
    Posty
    1 165

    Domyślnie

    ja tez mam orginalnego, ale niestety czasami kolko nastaw na gripie nie dziala.......myslalem ze to tylko w zamiennikach sie zdarza, ale niestety nie..
    5Dmk3 + 1Dsmk2 + Fuji X-T1
    Crazy Apple Fanboy
    Ex Linux User

  7. #7

    Domyślnie

    Przez pół roku jak używam 400D + E3 ani razu nie zdarzyła mi się taka sytuacja.

  8. #8
    Pełne uzależnienie Awatar Matsil
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Wołomin
    Wiek
    45
    Posty
    2 022

    Domyślnie

    Ja zauważyłem, że u mnie z 350D grip (oryginał) robił różne psikusy. Raz głupiało kółko, raz spust nie nastawiał ostrości, tylko od razu robił zdjęcie (była aktywna tylko dolna pozycja). Potem powiązałem to z bateriami. Gdy używałem 2-ch akumulatorów nie było problemu, problem pojawiał się przy 6-ciu bateriach AA, kiedy delikatnie się rozładowały. Od kiedy używałem oryginalnych baterii a nie popularnych paluszków (przez ok. rok) nigdy nie zauważyłem żadnych problemów.
    R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty

  9. #9
    Borek
    Guest

    Domyślnie

    Co zasilało nie pamiętam... to się mogło zdarzyć przy dwóch aumulatorkach, ale nie oryginalnych, tylko Hama; do aparatu ich na wszelki wypadek nie włożę, ale w gripie szkód raczej nie narobią. Chociaż już mi wycięły głupi numer - skończyły się bez ostrzeżenia. Oryginalny canonowski rozładowuje się stopniowo, przez jakiś czas widać 2/3 i 1/3 zanim zdechnie całkiem, a tu było 3/3 a potem śmierć nagła.

  10. #10
    ruiner
    Guest

    Domyślnie

    Potwierdzam przypadlość, również oryginalny grip do 350/400D. Zdarzyło się to jak dotąd tylko raz - przy kręceniu w dowolną stronę kółkiem, wartość zmieniała się wyłącznie w górę. Po wyłączeniu/włączeniu aparatu wszystko wróciło do normy. Składałem to na karb przegrzania (długo włączony podczas gorącego dnia), ale być może to faktycznie bug w firmware.

    EDIT: również używałem wówczas wkładu z 'paluszkami'.

Strona 1 z 2 12 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •