Pokaż wyniki od 1 do 10 z 51

Wątek: Fotografia podwodna

Widok wątkowy

  1. #18
    Początki nałogu
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kaczogród
    Wiek
    49
    Posty
    450

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mrSaint
    Szukam osoby, ktora zajmuje sie fotografia podwodna. Poradzic mi co jest istotne na poczatek, na co zwrocic uwage, jaki sprzet jest wymagany
    Nie zajmuje sie fotografia podwodna, bo jestem za cienki w uszach jeszcze. Mam na koncie jakies 25 nurkow. W czasie szkolenia, mialem jedno nurkowanie z cwiczeniami z fotografi podwodnej. I powiem jedno: naucz sie nurkowac najpierw. Opanuj plywalnosc w stopniu DOBRYM. Bez tego ani rusz. W polskich zamulonych wodach brak plywalnosci spowoduje wokol Ciebie chmure mulu i zerowa widocznosc jak tylko dotniesz dna, lub machniesz pletwa nie tak jak trzeba. W wodach cieplych (rafy koralowe np), jak machniesz pletwa i polamiesz jakies korale, to Cie wiecej do wody nie wpuszcza i jeszcze zaplacic za szkody kaza.
    Jak bedziesz potrafil zawisnac 20cm nad celem fotograficznym na minute, nie ruszajac sie kompletnie, nie podpierajac, nie machajac pletwami/rekami, no moze tylko jednym palcem delikatnie sie podpierajac, to wtedy sie zainteresuj fotografia podwodna. A obawiam sie ze to trzeba spoooro pocwiczyc.

    Jestem poczatkujacym nurkiem, ale wiem, ze doskonala plywalnosc to nie taka prosta rzecz. Poczatkujacego nurka wystarczy pod woda "zapytac" o cisnienie w butli, zeby ten sie nagle znalazl 2 metry wyzej lub grzmotna w dno :-))) Doloz takiemu aparat do obslugi i bedzie tragedia do kwadratu ;-)))
    Czyli plywalnosc, plywalnosc i jeszcze raz plywalnosc. Potem fotografia. IMHO.



    Cytat Zamieszczone przez mrSaint
    Zaczalem kurs pletwonurka, szukam porady jaki osprzet dokupic do mojego body
    Gratulacje i wspolczuje jednoczesnie. To wciagajace i niezbyt kurka tanie hobby jest.


    W samej fotografi podwodnej jest kilka problemow:
    - plywalnosc (o tym wyzej)
    - swiatlo - jest go malo raczej
    - balans bieli. Barwa czerwona intensywnie zanika wraz z glebokoscia. Bez flasha, bardzo trudno osiagnac zadowalajace efekty barwne. Wysoka czulosc dSLRow nie pomaga, bo rozjechane i nierowne kolory (brak czerwieni) niestety rozwalaja technicznie zdjecie.
    - cena obudow podwodnych do dSLR niestety nie nastrajaj optymizmem. Sa drozsze niz same body :-((((

    Marcin
    !!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
    Cytat Zamieszczone przez Zielony
    Tak się zastanawiam czy tam pod wodą bezpiecznie tak wszystko dotykać?? Trza chyba wiedzieć co nie ugryzie, sparzy, czy kopnie prądem
    Generlanie to na rafie nie powinno sie niczego dotykac. A golymi rekami w szczegolnosci :-)
    Sam dostalem jakis dosyc bolesnych babli, od czego do dzis nie wiem, bo lapy trzymalem z daleka.

    Rekawiczki nie sa rozwiazaniem, bo bardzo czesto ich nie wolno uzywac na rafach, z powodu ochrony....raf. Zeby tak nikogo nie korcilo se podotykac, bo to bardzo delikatne wszystko jest i niezwykle latwo to zniszczyc.

    Marcin
    Ostatnio edytowane przez mjastrzebski ; 10-09-2007 o 13:56 Powód: Automerged Doublepost
    Chciałbym mieć więcej czasu na fotografowanie.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •