Pokaż wyniki od 1 do 10 z 51

Wątek: Fotografia podwodna

Mieszany widok

  1. #1
    Początki nałogu
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kaczogród
    Wiek
    49
    Posty
    450

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
    W planach oczywiście mam zakup własnego.
    To wdepnales ;-) Ta zabawa potrafi byc droga :-(
    W kwestii zakupow polecam rozwazenie nastepujacej sekwencji:
    - ABC
    - komputer - dla bezpieczenstwa i ze bez tego to ciezko, oraz ze jest to element, ktorego sie nie powinno pozyczac (w sensie ze ustrojstwo liczy Ci odsycenie gazami wiele godzin po wyjsciu z wody. Uzycie komputera, ktory komus liczyl, moze sie skonczyc, hmmm, nieciekawie)
    - pianka, bo to higiena i nie ma to jak nasikac we wlasna :P
    - dalej juz wedlug upodoban

    Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
    Nie wiem czy mi wypada oceniać, ale byłem zadowolony z kursu.[...]
    W PL to wyglada generlanie tak, ze jest 4-5 zajec godzinnych na basenie, gdzie sie wszystko cwiczy, potem 4 nurkowania w jakims jeziorze. W jeziorku cwiczy sie wiekszosc rzeczy jeszcze raz plus takie, ktorych nie mozna przecwiczyc na plytkiej wodzie basenowej. (Np. awaryjne wynurzenie vel CEZA). Do tego iles tam godzin wykladow.

    Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
    Ktoś wie gdzie to można dostać poniżej 130zł?
    Jesli jestes z Wawy lub okolic moge pozyczyc :-)
    Zglos sie na priv.
    Takoz moge polecic jakichs instruktorow.

    Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
    Owszem, zabierali się z nami też różni OWD/AOWD na łódź; z Australii, Szwajcarii itd.
    Dodatkowo był jeden instruktor zawsze wtedy i oni sobie nurkowali osobno.
    Fajnie kurde było - Colin z Australii się naopowiadał bo znurkował trochę samą Australię, Tajlandię, Fiji, Egipt, Indonezję. Z tego co opowiadał to wypas.
    Jesli Ci sie to podoba, to wkrec sie w jakies lokalne srodowisko nurkowe. Dowiesz sie gdzie, kiedy, z kim, jaki sprzet etc. Beda tez jezdzic na jakies lokalne akweny. Sprzet na weekend mozna pozyczyc.

    Marcin
    Chciałbym mieć więcej czasu na fotografowanie.

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Zielony
    Dołączył
    Jun 2005
    Miasto
    przystanek Warszawa
    Wiek
    41
    Posty
    2 928

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez mjastrzebski Zobacz posta
    To wdepnales ;-) Ta zabawa potrafi byc droga :-(
    Hehe, tak jakby focenie nie było :P

    Cytat Zamieszczone przez mjastrzebski Zobacz posta
    W kwestii zakupow polecam rozwazenie nastepujacej sekwencji:
    - ABC
    - komputer - dla bezpieczenstwa i ze bez tego to ciezko, oraz ze jest to element, ktorego sie nie powinno pozyczac (w sensie ze ustrojstwo liczy Ci odsycenie gazami wiele godzin po wyjsciu z wody. Uzycie komputera, ktory komus liczyl, moze sie skonczyc, hmmm, nieciekawie)
    - pianka, bo to higiena i nie ma to jak nasikac we wlasna :P
    - dalej juz wedlug upodoban
    ABC to oczywiste. Tyle, że muszę jeszcze doczytać co wybrać (jakie firmy - dobra stosunek jakość/cena) i gdzie to kupić, żeby dobrze doradzili i znali się na rzeczy. Zastanawiam się czy do wyposażenia ABC lepiej płetwy kaloszowe czy od razu paskowe.
    W kwestii komputera to na razie jestem ciemny jeśli chodzi o korzystanie z tego i koszty
    Z pianką to również oczywiste. Co prawda te z których korzystaliśmy były czyste tj. nie śmierdziały itd. Szczerze, to zastanawiałem się nad sikaniem, starałem się jednak zawsze przed założeniem pianki załatwić potrzebę.
    W czasie nurkowania tak wyszło, że nie miałem potrzeby. Jednak po wyjściu
    jakaś taka straszna blokada była - wydawało się mieć na końcu wentyla, jednak nie można było zacząć ;-) W ogóle to będąc w piance zaleca się nie spożywać za dużo arbuza

    Cytat Zamieszczone przez mjastrzebski Zobacz posta
    W PL to wyglada generlanie tak, ze jest 4-5 zajec godzinnych na basenie, gdzie sie wszystko cwiczy, potem 4 nurkowania w jakims jeziorze. W jeziorku cwiczy sie wiekszosc rzeczy jeszcze raz plus takie, ktorych nie mozna przecwiczyc na plytkiej wodzie basenowej. (Np. awaryjne wynurzenie vel CEZA). Do tego iles tam godzin wykladow.
    Awaryjne wynurzanie na wypadek braku powietrza też ćwiczyliśmy.
    Osobiście to czuję potrzebę poćwiczenia sobie jeszcze tych rzeczy.
    W sensie zdejmowania maski etc. Inaczej to robić na spokojnie i skupiając się, a inaczej pewnie jak zagrożenie przyjdzie nagle.

    Chcę dodatkowo kupić książkę: 'Nurkowanie bez strachu'. Czytałeś? Polecasz?

    Cytat Zamieszczone przez mjastrzebski Zobacz posta
    Jesli jestes z Wawy lub okolic moge pozyczyc :-)
    Zglos sie na priv.
    Takoz moge polecic jakichs instruktorow.

    Jesli Ci sie to podoba, to wkrec sie w jakies lokalne srodowisko nurkowe. Dowiesz sie gdzie, kiedy, z kim, jaki sprzet etc. Beda tez jezdzic na jakies lokalne akweny. Sprzet na weekend mozna pozyczyc.
    Tak jestem. Kierunkowy w profilu ;-)
    OK, w razie czego będę się odzywał. Książkę jednak wolę kupić własną dla mnie i panny na razem. W sumie to muszę się przyznać, że jestem z niej dumy. Dała radę mimo, że wszyscy ją wypiali jak mówiła, że jedzie nurkować; bo do tej pory nawet nie umiała pływać.

  3. #3
    Początki nałogu
    Dołączył
    Apr 2005
    Miasto
    Kaczogród
    Wiek
    49
    Posty
    450

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
    ABC to oczywiste.
    Tyle, że muszę jeszcze doczytać co wybrać (jakie firmy - dobra stosunek jakość/cena) i gdzie to kupić, żeby dobrze doradzili i znali się na rzeczy.
    To jak sie wkrecisz w jakies srodowisko nurkowe, to Ci doradza, podpowiedza.
    Generlanie sensowne ABC (maska/fajka/buty/pletwy) to jakies 300PLN. W PL centra nurkowe/szkoleniowe czesto tego nie maja na wyposazeniu, i kaza przed kursem se kupic.

    Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
    Zastanawiam się czy do wyposażenia ABC lepiej płetwy kaloszowe czy od razu paskowe.
    Paskowe z butami. W zimnych wodach bez butow sie nie da, a w cieplych zawsze lepiej stanac na koralowca/jezowca w paskowych z butami ;-)
    Kaloszowe sa OK, jesli zamierzasz wylacznie snorklowac w cieplych wodach.


    Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
    W kwestii komputera to na razie jestem ciemny jeśli chodzi o korzystanie z tego i koszty
    Koszt ~1000PLN w tej chwili za to czego potrzebujesz. Korzystanie jest znacznie prostsze niz tabelek nurkowych ;-) A wszystkiego za Ciebie takie ustrojstwo pilnuje. Piszczy jak musisz sie wynurzyc, piszczy jak sie wynurzasz za szybko etc.

    Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
    Z pianką to również oczywiste. Co prawda te z których korzystaliśmy były czyste tj. nie śmierdziały itd. Szczerze, to zastanawiałem się nad sikaniem, starałem się jednak zawsze przed założeniem pianki załatwić potrzebę.
    Nurkowie dziela sie na tych co sikaja w pianki i tych co sie do tego nie przyznaja :P

    Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
    Chcę dodatkowo kupić książkę: 'Nurkowanie bez strachu'. Czytałeś? Polecasz?
    Nie znam.


    Cytat Zamieszczone przez Zielony Zobacz posta
    W sumie to muszę się przyznać, że jestem z niej dumy. Dała radę mimo, że wszyscy ją wypiali jak mówiła, że jedzie nurkować; bo do tej pory nawet nie umiała pływać.
    :-)
    A moja dla odmiany chodzila na zajecia bezdechowe. Przeplynela na jednym oddechu 3 baseny, a na siedzaco wstzymala oddech na 3 minuty ;-)


    Jakbys cos jeszcze chcial wiedziec, to pisz na priv, bo nas zaraz pogonia za total oftop'a ;-)

    Marcin
    Chciałbym mieć więcej czasu na fotografowanie.

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •