Jasne ze taki gigant jak Canon moze olewac klientow. A co robi od dluzszego czasu?? Czy p....ny print button zamiast MLU, i setki innych przykladow to nie jest przyklad olewania??
Nikt z nas tu nie wie czym sie kieruja ksiegowi w tej firmie. Jak im obrot w foto rosnie 5% rocznie to pewnie szczaja ze szczescia, nie widzac ze w tym samym czasie im 5% tortu rocznie ubywa. To w koncu tylko ksiegowi. Nie wymagajcie za duzo.......
Z drugiej strony, jakos nie wierze, ze za produkcje 5DmII, 3D, 7D czy jak to sie tam bedzie nazywac, wzieli sie premierze D3/D300 bo sie przestraszli. Ide o zaklad, ze na polkach dzialu R&D stoi rzadek roznych rozwiazan prawie gotowych. Teraz musze z tego tylko cos wybrac i zlozyc takie zabawki, ktore podlug pokretnej logiki ksiegowych, beda odpowiednia odpowiedzia na zmiany na rynku.
Marcin