Problem polega na tym, że BelYaal ma rację. To da się powiązac z innymi punktami, tylko Canon sobie robi jaja z użytkowników lustrzanek za 2500$ i udostępnia tą funkcję w serii 1d/ds. Ile byś manuali nie zacytował, to takie są fakty.
PS.
"Spot" z jęz angielskiego oznacza "kropka", więc i tu BelYaal nie pomylił się zbytnio. Pomylił się za to Canon, bo 3,5% to taki bardzo naciągany spot. W dobrych, ręcznych spotmeter'ach to jest 1%. Ale tego już w manualach Canona nie piszą....![]()