No ale gdzies byly jakies w miare konkretne infoamcje od Canona samego, ze 24-go stycznia czy jakos kolo tego, beda mieli jakas konferencje??
Marcin
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tez nie wierze w spiski.
Ale mialem stycznosc z markowym niby profesjonalnym dosyc drogim srubokretem elektrycznym.
Dzialal ciezko eksploatowany przez 3 lata. Az przestal. Zuzyla sie 1 (slownie jedna) zebatka w srodku. Jedna z kilkunastu. Wytarla sie do zera. Pozostale nosily lekkie/normalne slady uzytkowania.
Kupienie tej durnej zebatki do ciezkie przejscia z serwisem i wydatek rzedu 50% ceny nowego urzadzenia.
Ktos moglby powiedziec, ze przekladnia byla zle zaprojektowana i wycierala sie jedna zebatka. ALe ktos moglby tez pomyslec, ze ... ona sie miala zuzyc.
Znalezienie i naprawa nie wymagaly wiedzy z zakresu technologii kosmicznych. A sama usterka byla usuwalna w 10 minut przy uzyciu srubokreta i tubki smaru.
I stalo sie to w dwoch identycznych urzadzeniach.........
Ile np. wytrzmywaly baterie w pierwszych komorkach. A ile wytrzymuja w dzisiejszych. (chodzi mi o cykle ladowania). A bateria to przeciez opanowana technologia, a juz na pewno nic co powinno sie cofac.
Takie przyklady mozna mnozyc.
Ja naprawde bym chcial wierzyc ze 5D bedzie w 100% sprawny po 5 latach uzytkowania. Nawet lekkiego, amatorskiego. Mimo ze to solidny aparat nie plastik w stylu XXXD.
Marcin