Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 11 do 20 z 31

Wątek: za mały wizjer w 350 d

Mieszany widok

  1. #1
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grzbiet Zobacz posta
    Zresztą nie ukrywam, że fociłem już bez, i według mnie jest to nawet wygodniejsze - bo właśnie dalej można oko "wepchnąć",
    na moj gust, to masz zle korekte dioptryczna ustawiona. przy dobrze ustawionej korekcie powinno sie ogladac idealnie z muszla

    Cytat Zamieszczone przez grzbiet Zobacz posta
    natomiast nie jestem takim znawcą, by móc ocenić różnicę w zdjęciach.
    jesli nie uzywasz szkiel manualnych, gdzie celownik jest Ci niezbedny do prawidlowego wyostrzenia, to ja nie widze jak muszla lub jej brak mialby wplywac na fotki.

    tak czy siak, przykleilbym ta muszle na tasme dwustronna albo zostawil w domu.
    www albo tez flickr

  2. #2
    Pełne uzależnienie Awatar Matsil
    Dołączył
    May 2006
    Miasto
    Wołomin
    Wiek
    45
    Posty
    2 022

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grzbiet Zobacz posta
    Matsil powiedział:

    Ja się podłączę z zapytaniem - ponieważ w mojej muszli pękł i odleciał jeden z (jak to nazwać) "zaczepów" co powoduje, że muszla spada z puszki i tylko patrzeć jak spadnie na amen. Moje pytanie brzmi - czy focąc bez muszli trzeba się liczyć ze spadkiem jakości zdjęcia, np. z uwagi na jakieś np. błędy w pracy aparatu? Zresztą nie ukrywam, że fociłem już bez, i według mnie jest to nawet wygodniejsze - bo właśnie dalej można oko "wepchnąć", natomiast nie jestem takim znawcą, by móc ocenić różnicę w zdjęciach.
    Oczywiśnie nie ma to żadnego wpływu na jakośc zdjęć - tylko przy dłuższych czasach warto ją zaślepić.
    U mnie muszla w 350D na tyle się wyrobiła, że dość czesto spadała, później ją zgubiłem. Kupiłem nową, ale też spadała więc ją delikatnie przykleiłem i po sprawie.
    Inna rzecz, że bez muszli zdjecia robi się średnio komfortowo.
    R6, 5DIII, 24L, 35L, 50L, 85L, 135L, 16-35L, 24-70L, 70-200L, 100-400L, 580x2, 430 i inne graty

  3. #3
    Bywalec Awatar grzbiet
    Dołączył
    Dec 2006
    Miasto
    Sosnowiec
    Posty
    180

    Domyślnie

    Dzięki - mój wzrok to -1D, więc może faktycznie inaczej widzę. Czasami ostrzę na manualu przy macro, jutro sprawdzę czy jest różnica na AF i manual (Canon 100/2.8 USM).

  4. #4

    Domyślnie

    nie no... muszla jest do niczeog niepotrzebna 9mowa o jakości zdjęć) jeśli widzisz dobrze bez to i z musza będziesz widział ok i na odwrót muszla jest tylko miękkim wykończeniem wizjerka i tyle..
    Canon 1D MK III, 300D x2| BG-E1 | Tokina 12-24 f/4 SPRZEDAM | Canon: 24-70 f/2,8 L | | 28 f/1.8 | 50 f/1.4 | 85 f/1.8 | 75-300 f/4-5.6 | 420EX |
    zamiennik RS-60E3 | EOS -> m42 | Revuenon 50 f/1,8 | MC 3M-5CA 8/500 | pierścionki | First Opticam PRO-6604G + inny badziewny trójnóg

    www.nagor.prv.pl - FOTOblog.

  5. #5
    Bywalec Awatar grzbiet
    Dołączył
    Dec 2006
    Miasto
    Sosnowiec
    Posty
    180

    Domyślnie

    Może niektórym moje pytanie wydawało/wydaje się śmieszne, niemniej na stronie 50 instrukcji do C 350D pisze cyt. "światło wchodzące przez okular celownika, odsłoniety przy zdjęciach z samowyzwalaniem, spowoduje błąd w pomiarze światła i nastawie ekspozycji. Aby tego uniknąć zasłaniaj okular pokrywką, zamocowaną na pasku aparatu". Sądziłem, że w trakcie normalnego focenia rolę "pokrywki" spełnia oko... i w razie braku muszli moga wystąpić jakieś przekłamania.

  6. #6
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez grzbiet Zobacz posta
    "światło wchodzące przez okular celownika, odsłoniety przy zdjęciach z samowyzwalaniem, spowoduje błąd w pomiarze światła i nastawie ekspozycji. Aby tego uniknąć zasłaniaj okular pokrywką, zamocowaną na pasku aparatu". Sądziłem, że w trakcie normalnego focenia rolę "pokrywki" spełnia oko... i w razie braku muszli moga wystąpić jakieś przekłamania.
    jesli robisz ekspozycje nawet po pol minuty, to wygodniej jest zaslepic celownik ta nakladka z paska i w tym czasie np. przygotowac sobie drugi obiektyw (w desen: nakrecic uchwyt Cokina + nalozyc filtry) w trakcie ekspozycji. czasem to duzo pomaga, a w tropikach, gdzie zachod/wschod slonca trwa znacznie krocej niz na naszych szerokosciach, jest czasem wrecz nieodzowne, by "wyrobic sie" z robieniem zdjec.

    a z kolei przy dluzszych czasach (po kilka minut), to jest chyba jedyny sposob na robienie zdjec. bo czlowiek zwyczajnie nie ustoi.

    inna kwestia, ze przy robieniu ultra-szerokim katem czesto potrzebuje rak, zeby zaslaniac filtry przed swiatlem "od tylu" aparatu. zaslepka zwalnia mi glowe lub jedna z rak, co nie tylko zwieksza komfort, ale i tez ulatwia nie-potracanie przez przypadek aparatu
    www albo tez flickr

  7. #7
    Pełne uzależnienie Awatar minek
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    47
    Posty
    1 386

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    jesli robisz ekspozycje nawet po pol minuty, to wygodniej jest zaslepic celownik ta nakladka z paska (...)
    Przecież w trakcie naświetlania żadne światło z celownika nigdzie nie wpada bo lustro jest podniesione.

    a z kolei przy dluzszych czasach (po kilka minut), to jest chyba jedyny sposob na robienie zdjec. bo czlowiek zwyczajnie nie ustoi.
    Nie przyszło by mi do głowy, żeby robić takie zdjęcia na zielonym.

    inna kwestia, ze przy robieniu ultra-szerokim katem czesto potrzebuje rak, zeby zaslaniac filtry przed swiatlem "od tylu" aparatu. zaslepka zwalnia mi glowe lub jedna z rak, co nie tylko zwieksza komfort, ale i tez ulatwia nie-potracanie przez przypadek aparatu
    A co to ma do zasłaniania wizjera?
    Robisz pomiary (nawet ze wszystkimi filtrami do kupy) potem sobie kadrujesz i robisz zdjęcie. Da się inaczej?

  8. #8
    gajowy Awatar akustyk
    Dołączył
    Dec 2004
    Miasto
    holandia
    Wiek
    46
    Posty
    12 199

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez minek Zobacz posta
    Przecież w trakcie naświetlania żadne światło z celownika nigdzie nie wpada bo lustro jest podniesione.
    teoretycznie tak. w praktyce to nie jest az tak szczelne, by temat zaniedbac, zwlaszcza, jesli obiektyw jest przymkniety albo ma jakies szare filtry, co zwiekszaja roznice miedzy swiatlem "od przodu" a od tylu. wbrew pozorom, mialem sytuacje zdjeciowe, kiedy to byl problem. chocby uzywajac filtra szarego ND400, albo miewajac silna lampe za plecami

    Cytat Zamieszczone przez minek Zobacz posta
    Nie przyszło by mi do głowy, żeby robić takie zdjęcia na zielonym.
    nie rozumiem. kilka minut to bulb, a to na zielonym chyba nawet technicznie nie zdarza sie?
    z "ustoi" chodzilo mi, ze fotograf musi sterczec przy aparacie i zaslaniajac filtry/celownik, uwazac, zeby sie samemu nie poruszyc i nie dotknac aparatu. pomijam cierpliwosc, zeby stac jak swieca przez kilka minut

    Cytat Zamieszczone przez minek Zobacz posta
    A co to ma do zasłaniania wizjera?
    Robisz pomiary (nawet ze wszystkimi filtrami do kupy) potem sobie kadrujesz i robisz zdjęcie. Da się inaczej?
    to ze jedna reka zaslania filtry, druga (jesli nie uzywasz prezerwatywy na celownik) muszle oczna, a do tego wszystkiego nie raz trzeba sie schylac albo wspinac na palcach. latwo w ten sposob przypadkowo tracic aparat albo statyw. a jesli jeszcze ktos chce uzywac wezyka spustowego (do bardzo dlugich czasow nie ma potrzeby, ale sa osoby z przyzwyczajenia uzywajace), to naprawde trzeba bardzo uwazac
    www albo tez flickr

  9. #9
    Pełne uzależnienie Awatar minek
    Dołączył
    Jan 2005
    Miasto
    Łódź
    Wiek
    47
    Posty
    1 386

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez akustyk Zobacz posta
    teoretycznie tak. w praktyce to nie jest az tak szczelne, by temat zaniedbac, zwlaszcza, jesli obiektyw jest przymkniety albo ma jakies szare filtry, co zwiekszaja roznice miedzy swiatlem "od przodu" a od tylu. wbrew pozorom, mialem sytuacje zdjeciowe, kiedy to byl problem. chocby uzywajac filtra szarego ND400, albo miewajac silna lampe za plecami
    (... i poniższe o tym samym ...)
    czyli jednak ma znaczenie... Bardzo dziwne. Fakt, to lustro niby jest półprzepuszczalne, coś tam wleci, trochę się odbije i wyleci z powrotem, coś wpadnie i wsiąknie we wnętrze obudowy, a jakiś promyk odbije się od soczewki i wleci za migawkę...
    ale nie, to też nie możliwe, to lustro jak się podnosi, to od spodu podnosi się również to drugie do AF i zamyka dziurę światłu zupełnie.
    No cóż, przetestuje w cyferku.

  10. #10
    Początki nałogu
    Dołączył
    Feb 2006
    Miasto
    POZNAN + 50
    Posty
    334

    Domyślnie

    a mi gumowa oslonka spadala wiec ja trzymam w torbie, i mam wrazenie ze lepiej sie kadruje bez niej..... czy jednak brak tej oslonki moze miec znaczacy wplyw na pomiar ekspozycji?????
    Canon EOS, Tokina, Tamron, SpeedLite, Quantuum, Yongnuo

Strona 2 z 3 PierwszyPierwszy 123 OstatniOstatni

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •