Nie śledzę cen tego obiektywu na bieżąco, kupiłem w mijającym roku coś
innego - ale to potwierdza mój słuszny wybór.Informacja ta ucieszy pewnie
inne osoby.
Dodatkowo o ile przyzwyczaiłem się do faktu że co jakiś czas należy zmienić
BODY, to uważam że szkło powinno być 'wieczne'. Takie stare nawyki.
Vitez - patrzę na to trochę marketingowo - po fachu, informacje na których
się opieram pochodzą z NET'u - ale moim zdaniem nie było problemu ze
zrobienia tego szkła w wersji 'L'. Tylko Canon z premedytacją zapchał dziurę
którą wcześniej miał zająć podajże 18-85. Dlatego, że można na tym nieźle
zarobić. Zaryzykuję tezą że konstrukcyjnie nie było problemu zrobić szkła
na podstawie tego projektu w klasie 'L' - ale zmieniłby się cel produktu.
W przyszłym roku Canon planuje wypuścić nowe produkty - FF, ludzie
prawdopodobnie będą się w jakieś części wyprzedawać ze sprzętu EF-S,
więc moim zdaniem warto trochę poczekać z tym szkiełkiem, albo wybrać coś
innego. Chyba że ktoś potrzebuje jasnego, pewnego, szkła na teraz i nie ma
znaczenia strata pieniążków.
Przepraszam za odejście od tematu wątku.
I.