ja nie miałem nigdy 17-40 L ... mam T 17-50 ...
zaczynam jako fotoreporter .. już około roku z tego żyję
zdarzało sie że zdjęcia robiłem w mega ulewie ... a także na plaży w czasie wichur (podmuchy piachu) ...
czytając opinie o kruchości tego szkła często o mało nie dostawałem zawału jak musiałem robić zdjęcia w takich warunkach ... ale po tym co mój tami przetrwał jestem już o wiele bardziej spokojny ...
pewnie i eLka jest bardziej pancerna .. ale przy odpowiednich zabezpieczeniach (zazwyczaj reklamówka na aparat i obiektyw plus filtr na przedniej soczewce) jakość Tamiego mi (odpukać) wystarcza ... ja wyszedłem z założenia że prędzej zajechał bym tę jedna eLke niż 2 Tamrony (bo jak w coś nie chcący walne to czy to będzie eLka czy Tamron i to i tak sie pobiją soczewki )
Dodam też że Tarmona wziąłem (zresztą używanego) dlatego że nie było mnie stać na eLke ze światłem 2,8 , które mi jest akurat niezbędne (np. sport na hali ).