Moze i dobrze, ale szczerze, to mozna pokusic sie o stwierdzenie, ze Canon wogole nie ma zadnego zoomu serii L, ktory pod cyfra zachowuje sie wzorowo.
Wiekszosc zamiennikow a szczegolnie tych robionych pod cropa jest ostrzejsza (jesli tylko to kryterium brac pod uwage) od b. drogich eLek.