Nie wiem, dzisiaj raczej odpada, jutro też a na niedziele to jeszcze nie wiem. Za daleko jak dla mnie![]()
Nie wiem, dzisiaj raczej odpada, jutro też a na niedziele to jeszcze nie wiem. Za daleko jak dla mnie![]()
5d czasem nie jest za wolny na koncerty i wszelakei wydarzenia sportowe?
3 fps tylko. Ok moj nikon d50 tez ma 3 i sobie radze. Ale to nie ta sama półka cenowa. I robic przy iso 3200? O_O ale po co? rozumie ze jezeli chodzi o szumy a raczej ich brak to canon jest z przodu. Ale po co 3200
"jedynymi ludzmi ktorych poznasz,sa ci ktorych sfotografujesz" - Annie Leibovitz
Kyo/ w życiu bym nie wpadł na to, żeby robić na koncertach w seriach
Wystarczy wyczuwać dobry moment i styka
no tez masz racje. Ale czasem kiedy mocniejsze swiatlo ze sceny mignie na ulamek sekundy to mozesz nie zdazyc.
wiec masz taki schemat: ciemnosc ciemnosc ciemnosc jasno ciemno ciemno
a tak czasem na danych koncertach bywa niestety :3 pozatym jak ja robilem przy 300 mm (uiso 1600) bez vr przy f/5.6 to seryjne czesciowo robily mi za stabilizacje tez. Czlowiek sobie musi radzic:P
tzn tak na marginesie. to 5d bardziej nadaje sie chyba do studia,bynajmniej tak jest w moim mnienamniu obecnym :3
"jedynymi ludzmi ktorych poznasz,sa ci ktorych sfotografujesz" - Annie Leibovitz
Kyo/może są takie sytuacje jak mówisz, ale mi się jeszcze nie zdarzyły. Nie mówię, że jestem jakimś specjalistą, focę koncerty dopiero od 3 lat i może nie trafiłem jeszcze na wszystkie możliwe warianty
Z drugiej strony odwiedzałem już różne koncertowe nory, gdzie było naprawdę ciemno i naprawdę 3200 ratowało sytuacje..
co do 5D to sie nie wypowiem bo ja ciągle na wysłużonej 20 jade, terazz mam nadzieję ze szybciutko na 40 sie przesiądę, natomiast co do czerwonych świateł to są dwa wyjścia. 1 jakie zawsze stosuje to zaprzyjaźnienie się z oświetleniowcami, podejść, pogadać, poprosić żeby nie tylko na czerwono/magentowo świecili, ot tu się socjologia przydaje, drugie wyjście jak nie ma innej opcji to po prstu odpuścić sobie kolor i robić bw (lub na bw przerabiać) Przeważnie lepszy to efekt daje niż wyjarane i zaszumione czerwienie...
co do serii to zgadzam się z Kyo, czasem jak lata światło to cięzko się wstrzelić akurat w ten ułamek sekundy, to ustawiam sobie światło i czas na stałe i leci krótka seria w odpowiednim momencie, ale to sporadycznie raczej. już się na tyle nauczyłem że przeważnie jednym strzałem trafiam
rojo
www.rojo.pl