jestem zdania ze niekoniecznie taka dziura w calym - osobiscie jestem zdania ze foty z dslr-ow zaraz po wyjsciu sa wyprane i mydlo. z mojego na "zywczyka" nie nadaja sie do niczego. pare ruchow w foroszopie i jest palce lizac.
jak dla mnie za wlasnie TO placisz kase - za to ze zrobisz sobie tak ostro czy tak podkolorowanie jak sobie tylko chcesz; sprzet tylko ci pomoze zeby zrobic samo ujecie w miare latwo i material do obrobki mial potencjal do ustawianie wsiego jak sie podoba.