Czemu Canon nieostrzy na tyle, ze trzeba doastrzac?

[Matsil]

nie widzisz problemu bo chyba nigdy nie sprzedawales elektroniki musialbym sprzedac sprzet za bezcen i doplacic ... bledne kolo

A właśnie na eLkach najmnie się traci :-). One zawsze będą w cenie, nawet po kilku latach.

[gonzo71]

Uzywal 17-40L i podostrzam RAW i JPG bo nie sa ostre wystarczajaco.
Widze, ze jest troche ludzi, ktorzy postepuje podobnie.

Takze trzeba bedzie sie przyzwyczaic.

[veyroo]

Witam ejstem nowy poczytalem troche ten post i jak komus przeszkadza nei ostrosc w kanonie to preciez moze sobie w menu ustawic by wyostral bardziej zaden problem i tu juz nei chodzi o szkla czy body bo uzywalem roznych i to jest wlasnie fajen w canonie ze zdjecia mozna poddac pozniej duzej obrobce i czym drozsza puszka tym bardziej zdjecie jest surowe do daleszej produkcji
pozdrawiam

[gonzo71]

Fajne to moze jest. Ale dlaczego trzeba podostrzac? Nie molgoby byc ostre odrazu?

[fret]

Fotografia cyfrowa dała wszystkim potężne narzędzie do oceny ostrości. Powiększenie 100% przekracza możliwości matrycy, ponieważ o rozdzielczości decydują zielone pixele, a one stanowią 50%. To się pokrywa z porównaniem Foveona (albo jakoś podobnie, nie chce mi się sprawdzać), którego rozdzielczość odpowiada dwukrotnie większej matrycy klasycznej. Więc narzędzie z definicji przekracza możliwości każdej klasycznej matrycy i obraz 100% MA być nieostry. Jak wspomniałem, narzedzie potężne, ale niektórzy korzystają z niego jak małpa z brzytwy. Dlaczego inne parametry nie są tak popularne? Bo już nie wystarczy odpalić kompa i spojrzeć na pixele, tylko trzeba mieć odrobinkę wiedzy.

[swnw]

Fotografia cyfrowa dała wszystkim potężne narzędzie do oceny ostrości. Powiększenie 100% przekracza możliwości matrycy, ponieważ o rozdzielczości decydują zielone pixele, a one stanowią 50%. To się pokrywa z porównaniem Foveona (albo jakoś podobnie, nie chce mi się sprawdzać), którego rozdzielczość odpowiada dwukrotnie większej matrycy klasycznej. Więc narzędzie z definicji przekracza możliwości każdej klasycznej matrycy i obraz 100% MA być nieostry. Jak wspomniałem, narzedzie potężne, ale niektórzy korzystają z niego jak małpa z brzytwy. Dlaczego inne parametry nie są tak popularne? Bo już nie wystarczy odpalić kompa i spojrzeć na pixele, tylko trzeba mieć odrobinkę wiedzy.

Witam,

W ocenie wielu forumowiczów ostrość to jedyna rzecz jaką warto zajmować sie w fotografii. Nie ma tematu, któremu poświęconoby wiecej czasu. Ostrość powoli staje się rodzajem religii. Jak słusznie zauważyłeś bierze sie to z barku wiedzy, a bardziej precyzyjnie z braku fotograficznych podstaw. Ludzie dostają do ręki niesamowicie wyrafinowany sprzęt i nie bardzo wiedzą co z nim robić więc zaczynają powiększać pixele i dyskutować. Poziom tej dyskucji sprowadza się do wartościowamia między "mydłem", a ostrym jak "brzytwa". Tak powstają tysiace postów właściwie o niczym, a w przekonaniu dyskutujących o fotografii. Ta ostatnia jest sztuka trudną i nie dla każdego. Sprzęt do robienia zdjęć jest łatwo dostępny i właściwie nieomal każdy może fotografować ale niestety nie każdy kto ma kamerę jest reżyserem i nie każdy kto ma aparat jest fotografem nawet amatorem. Wiekszośc to posiadacze sprzętu, tylko nieliczni osiągają poziom od którego zaczyna się fotografia ci jednak bardzo rzadko mówią o ostrości.
Może jednak przesadzam? Wszystko to przecież jest zabawą.Irytujace jest jednak zdominowanie forum przez tematy techniczne, którym nadaje się najwyższą rangę.

Pozdrowienia, swnw.

[gonzo71]

SWNW>>>>> Wiem co chciales powiedziec miedzy wierszami.

Chcialem ci powiedziec, ze wlasnie takie mowienie jak Twoje jest bezproduktywne. Nic nie wnosi.

[Kubaman]

podobnie jak powielanie wątków o ostrości w nieskończoność. Skoro przedstawiono ci dokładnie dlaczego dslr mają obraz prosto z matrycy mniej ostry (filrt AA) to komentarz w stylu:

Ale dlaczego trzeba podostrzac? Nie molgoby byc ostre odrazu?

zakrawa na trollowanie..

Sugeruję sprawdzenie na czym polega działanie tego filtra oraz po co się go stosuje. To wiele wyjaśni.

[Matsil]

Fajne to moze jest. Ale dlaczego trzeba podostrzac? Nie molgoby byc ostre odrazu?

Bo niektórzy wolą czasami mniej ostre :-). Z przeostrzonego też ciężko jest coś dobrego zrobić.

[akustyk]

Witam,

W ocenie wielu forumowiczów ostrość to jedyna rzecz jaką warto zajmować sie w fotografii. Nie ma tematu, któremu poświęconoby wiecej czasu. Ostrość powoli staje się rodzajem religii. Jak słusznie zauważyłeś bierze sie to z barku wiedzy, a bardziej precyzyjnie z braku fotograficznych podstaw. Ludzie dostają do ręki niesamowicie wyrafinowany sprzęt i nie bardzo wiedzą co z nim robić więc zaczynają powiększać pixele i dyskutować. Poziom tej dyskucji sprowadza się do wartościowamia między "mydłem", a ostrym jak "brzytwa". Tak powstają tysiace postów właściwie o niczym, a w przekonaniu dyskutujących o fotografii. Ta ostatnia jest sztuka trudną i nie dla każdego. Sprzęt do robienia zdjęć jest łatwo dostępny i właściwie nieomal każdy może fotografować ale niestety nie każdy kto ma kamerę jest reżyserem i nie każdy kto ma aparat jest fotografem nawet amatorem. Wiekszośc to posiadacze sprzętu, tylko nieliczni osiągają poziom od którego zaczyna się fotografia ci jednak bardzo rzadko mówią o ostrości.
Może jednak przesadzam? Wszystko to przecież jest zabawą.Irytujace jest jednak zdominowanie forum przez tematy techniczne, którym nadaje się najwyższą rangę.

Pozdrowienia, swnw.

czy przesadzasz - nie. masz u mnie piwo za to, ze dobrze i trafnie to napisales!
czy to ze forum jest zdominowane przez tematy techniczne jest irytujace... w sumie tak, ale na CB trzeba patrzec jak na forum onanistyczne i nie sugerowac sie tym, ze sprzet, o ktorym mowa miewa ewentualne zastosowanie do robienia zdjec. no miewa, ale za dalekich wnioskow z tego faktu bym nie wyciagal

piwko do odbioru przy jakiejkolwiek okazji