Czemu Canon nieostrzy na tyle, ze trzeba doastrzac?

[danny]

dobry pomysl z ankieta. moze by ja rozszerzyc o to co sie poprawia najczesciej? np. przekadrowanie, kontrasty, poziomy, usuwanie nieporzadanych elementow?
jestem bardzo ciekawy jak forumowicze podchodza do sprawy.

[MacGyver]

MacGyver, obrabiasz fotki po sesji? jesli tak - co korygujesz?

Poziomy, balans kolorów, czasami kadr, usuwanie śmieci z kadru, krzywe i nasycenie. Robie niemal wyłącznie w RAW, zdjęć pamiątkowych, poza starannym wywołaniem RAW-a potem już nie ruszam (chyba że trzeba coś wstemplować, albo podkadrować)
Ostrze tylko miniaturki do netu (no bo tu to już trzeba i to zawsze).

[danny]

hmmmm....... poczwicze te podejscie, a noz/widelec beda ciekawsze efekty... na nauke nigdy nie za pozno....

[emisiaczek]

jestem zdania ze canon przesadzil z filtrem, jesli nie stac kogos na L-ki to niech daruje sobie i kupi nikona, przykro mi to pisac ale taka jest prawda, mi sie bardziej podobaja ostre fotki co jest ciezkim zadaniem dla canona

[Matsil]

jestem zdania ze canon przesadzil z filtrem, jesli nie stac kogos na L-ki to niech daruje sobie i kupi nikona, przykro mi to pisac ale taka jest prawda, mi sie bardziej podobaja ostre fotki co jest ciezkim zadaniem dla canona

Nie wszystkie eLki są nie wiadomo jak ostre. Przykładem niech będzie 17-40/4L. Tamron 17-50/2.8, którego miałem wcześniej był ostrzejszy - zdjęcia bez wyostrzania wychodziły super ostre. Jednak ostrość to nie wszystko, dlatego zdecydowałem się na zmianę szkła.

[MacGyver]

...Jednak ostrość to nie wszystko, dlatego zdecydowałem się na zmianę szkła....

To przede wszystkim :-)
Jak dla mnie to odwzorowanie koloru i kontrast są jednak nieco ważniejsze. Wiadomo, nikt nie chce żeby każda fotka wyglądała jak pociągnięciu blurem w PSie ale bez przesady, zdjęć nie robi się po to aby analizować kształt liści na drzewie, znajdującym się na trzecim planie :-)

[Kolekcjoner]

jestem zdania ze canon przesadzil z filtrem, jesli nie stac kogos na L-ki to niech daruje sobie i kupi nikona, przykro mi to pisac ale taka jest prawda, mi sie bardziej podobaja ostre fotki co jest ciezkim zadaniem dla canona

Chyba zbytnio uogólniasz. W D50 -tce Nefy też trzeba było podostrzyć żeby nie były mydlane. W D80 jest podobnie. Zresztą nie wiem o jakim Nikonie piszesz.

To przede wszystkim :-)
Jak dla mnie to odwzorowanie koloru i kontrast są jednak nieco ważniejsze. Wiadomo, nikt nie chce żeby każda fotka wyglądała jak pociągnięciu blurem w PSie ale bez przesady, zdjęć nie robi się po to aby analizować kształt liści na drzewie, znajdującym się na trzecim planie :-)

Też tak uważam. Powoli ostrość staje się jakimś fetyszem.

[solti]

jestem zdania ze canon przesadzil z filtrem, jesli nie stac kogos na L-ki to niech daruje sobie i kupi nikona, przykro mi to pisac ale taka jest prawda, mi sie bardziej podobaja ostre fotki co jest ciezkim zadaniem dla canona

Wybacz, ale to co piszesz jest nielogiczne:wink: Jeśliby Canon przesadził z filtrem, to nawet z L'ek zdjęcia nie byłyby super ostre. Skoro mogą jednak być, to wniosek z tego taki, że to nie wina filtra, tylko obiektywu

[emisiaczek]

@Matsil

decyzja zmiany szkla oprocz samej decyzji wymaga glebokiego portfela

@Kolekcjoner

porownuje 350d i d50 na kitach, testy na optyczne, i na photozone

@solti

nie zrozumiales mysli, zamiast szykowac 15k na canona i pare elek, mozna kupic nikona nawet z kitem plus 50ka i byc bardziej zadowolonym, ludzie chca miec ostre zdjecia nie tylko z kompaktu, bez podostrzania.

ostatnio spodobal mi sie test tokiny 50-135 na canonie ladnie wyszlo zreszta podobnie sigma 50-150 ... fajne szkielka, tylko 2,5k boli, czy canona ma cos podobnego?

[solti]

nie zrozumiales mysli

Zrozumiałem. Tylko z tego nijak nie wynika, że problem leży po stronie filtra. Jeśli z jakimkolwiek szkłem może być super ostro tzn., że może być ostro:-D Po prostu kity Canona są gorsze od kitów Nikona, ale to wiadomo nie od dziś. Myślę, że ważną rolę odgrywają też agresywniejsze algorytmy wyostrzania zaimplementowane do puszek konkurencji. Canon na standardowych ustawieniach jest chyba pod tym względem delikatniejszy (dotyczy oczywiście tylko jpg).
Ale wracając do tematu: potwierdza się stara prawda - żeby mieć dobre zdjęcia, trzeba mieć dobre szkło. A żeby zdjęcie było dobre, to niestety sama ostrość nie wystarczy. Ja tam jednak zdecydowanie wybieram 'mydlanego' Canona i jego zdjęcia (chociaż na razie dobrych szkieł brak)